Piaseczny w tym roku świętuje jubileusz 25-lecia swojej kariery artystycznej. Tak jak można było się spodziewać, jubileuszowy koncert przyniósł największe przeboje Piasecznego, ale i piosenki mniej znane. Obok takich szlagierów jak "Mocniej, mocniej, mocniej", czy „Jeszcze bliżej” pojawił się m.in. wykonywany na płycie "Poppers” w duecie z Ewą Bem utwór "Pól mnie pół ciebie". Tym razem Piaseczny wykonał ją z Kasią Lisowską. Nie zabrakło wielkiego przeboju Edyty Bartosiewicz "Ostatni", który Piaseczny nagrał na swym krążku „Kalejdoskop", czy napisanego wspólnie z Sewerynem Krajewskim "Śniadania do łóżka".
Mocnym atutem piosenek Andrzeja Piasecznego jest nie tylko to, że wpadają one w ucho, ale i to, że na koncertach towarzyszą mu znakomici instrumentaliści. Ma znakomitą sekcję dętą, w której szczególnie wyróżnić trzeba trębacza Przemysława Kostrzewę za jego solówki i pianistę Łukasza Kowalskiego, który w niedzielę także pokazał wiele błyskotliwych solówek. Dodajmy do tego sprawny kwartet smyczkowy i niezwykle energetyczne solówki na instrumentach perkusyjnych Patryka Zakrzewskiego. Wszystko to sprawiło, że publiczność, a przyszły dwa pokolenia widzów, bawiła się znakomicie.
Andrzej Piaseczny o Bitwach w The Voice of Poland - zobacz wideo: