Przyszli z białymi kwiatami. Zapalali znicze pod "Aniołem Wolności". Ktoś położył też tabliczkę z nazwiskiem zmarłego prezydenta Gdańska, Pawła Adamowicza.
- To dla mnie wstrząsające zdarzenie. Poryczałam się, gdy dowiedziałam się o śmierci niewinnego człowieka. Dokąd idzie Polska... - mówiła jedna z uczestniczek spotkania.
Niektórzy mieli też serduszka Wielkiej Orkiestry Świątecznej Pomocy.
- To na znak solidarności z Gdańskiem - mówiły napotkane osoby.
Adam Opatowicz, dyrektor Teatru Polskiego przeczytał wiersz Wisławy Szymborskiej "Nienawiść". Potem minutą ciszy uczczono śmierć prezydenta Pawła Adamowicza.
Prezydent Gdańska Paweł Adamowicz zmarł 14 stycznia. Miał 53 lata. Nie udało się go uratować po ataku nożownika, do którego doszło w niedzielę, 13 stycznia, podczas finału WOŚP na scenie.
CZYTAJ TEŻ: Paweł Adamowicz nie żyje. Prezydent Gdańska zmarł w szpitalu UCK 14.01.2019 [oficjalne informacje]
Zakochany w Gdańsku. Dobry, życzliwy człowiek. Sylwetka Pawł...
WIĘCEJ O SPRAWIE:
- Kim jest nożownik, który ugodził nożem Pawła Adamowicza? To 27-letni Stefan W., karany za rozboje i napady na banki
- Tragedia w Gdańsku. Paweł Adamowicz nie żyje. Mężczyzna wtargnął na scenę WOŚP i dźgnął nożem Pawła Adamowicza [zdjęcia, wideo]
- Prezydent Gdańska nie żyje. Po ataku nożownika mimo wielogodzinnej operacji nie udało się go uratować. Życiorys Pawła Adamowicza