Paweł Fąfara: zapraszamy do Forum

Rodzi się coś bardzo ważnego, ale nie zamierzamy nadużywać wielkich słów. Będziemy po prostu jak najlepiej robić to, co do nas należy. To ta część naszej aktywności, którą nazywa się misją lub obywatelskim obowiązkiem.

Wokół inicjatywy FORUM POLSKA chcemy gromadzić tych, dla których ważniejsza od jałowych politycznych kłótni jest debata o tym, jak zmieniać Polskę, aby najdalej za 5, 10 lat nasz kraj stał się państwem dobrze rządzonym i dobrze urządzonym. Hiszpania czy Irlandia, dzięki śmiałym reformom i pomocy Unii Europejskiej, dokonały szybkiego skoku cywilizacyjnego.

Wierzymy, że w Polsce również jest to możliwe. Więcej - że Polska, w której zasoby społecznej energii i mądrości są ogromne, może te osiągnięcia przeskoczyć. Z wymierną korzyścią dla każdego Polaka. I bez utraty tożsamości i korzeni.

Nie dajmy sobie wmówić, że jesteśmy skazani na kiepską klasę polityczną, kiepskie urzędy, kiepskie drogi. Taki kiepski kraj. Polskę można zmienić. Tym skuteczniej, im więcej Obywateli, którzy dziś nie mają swojego forum, połączy swoje siły i uwierzy, że działania partii politycznych, które odgrywają czysto rytualne obrzędy, to tylko przeszkoda, a nie tama działań.

Nie brakuje nam dziś w Polsce sporów ideowych. Toczone są jednak zwykle jako całkowicie abstrakcyjne konstrukcje, jakby dotyczyły mieszkańców innej planety. Brakuje zaś mierzenia się z rzeczywistością tu i teraz. W ten sposób marnuje się ogromną ludzką energię i wiarę, że tak jak szybko zmieniamy siebie i odnosimy indywidualne sukcesy, możemy też szybko się zmieniać i odnosić sukcesy w sferze społecznej i narodowej.

FORUM POLSKA będzie więc tworzyć nowy UKŁAD. To UKŁAD OBYWATELI, którzy własnymi talentami mogą i chcą pomóc oraz wiedzą, jak krok po kroku wyrywać nas z kręgu wiecznej niemocy. Bo Polska najbardziej potrzebuje dziś nie jakichś całkiem nowych wielkich idei, ale ludzi, którzy chcą i wiedzą, jak sukcesy i osiągnięcia innych przemodelować na nasz użytek, a potem wcielić je w życie.

W polskiej historii mieliśmy jeden okres długiej, doskonałej koniunktury - złoty wiek. Czas gospodarczego, kulturalnego, cywilizacyjnego rozkwitu. Był to efekt nie tylko wyjątkowo sprzyjających uwarunkowań geopolitycznych, ale także, a może przede wszystkim, mądrych, konsekwentnych działań przywódców. Dziś mamy podobną szansę, ale wciąż w pełni jej nie wykorzystujemy.
Za chwilę minie równo 20 lat, gdy w 1989 roku znów staliśmy się wolnym krajem. W uproszczeniu, było to możliwe dzięki solidarności wyzwalania. Dziś po tych 20 latach potrzebujemy nowej solidarności - solidarności budowania. Solidarności ludzi, którzy wierzą, że możemy radykalnie, szybciej niż do tej pory, Polskę poprawiać i zmieniać. Nie zostawiajmy tego następnym pokoleniom i zróbmy to dla następnych pokoleń.

Kiedy dziś z córką podróżuję czy to po Polsce, czy po Europie, ona często mi zadaje pytanie: "Tato, a dlaczego my tego nie mamy, dlaczego ta czy inna rzecz jest gdzieś, a u nas nie ma". Przyzwyczaiłem sam siebie do takiej mniej więcej odpowiedzi: "Kochanie, najpierw wojna, potem komunizm, żyliśmy w takich warunkach i powoli wszystko naprawiamy". A potem dodaję: "Kiedy wy, młode pokolenie, zaczniecie już rządzić, to tę całą resztę naprawicie po nas". Ale w końcu pomyślałem: "Kurczę, ona ma dopiero 11 lat. To może przed dorosłością jej pokolenia zdążymy coś jeszcze zrobić".

Dlatego właśnie powołaliśmy FORUM POLSKA, a do uczestnictwa zapraszamy wszystkich, którym polskie sprawy nie są obojętne. Zaczynamy od edukacji, bo dobrze wyedukowane społeczeństwo to klucz, który otworzy wszystkie pozostałe drzwi. Kolejne tematy to m.in. tak oczywiste, jak samorządowość czy nauka, a także potęga otwartości na inne kultury czy waga powszechnego sportu. Już dziś zapraszamy do dyskusji i do działania. A wtedy Polska 2020 będzie takim krajem, jaki sobie wymarzyliśmy, a nie takim, jakiego nie chcieliśmy.