Paweł Mucha: Opieszałość Senatu spowodowała taką sytuację, jaką mamy

Leszek Rudziński
Leszek Rudziński
Paweł Mucha: Opieszałość Senatu spowodowała taką sytuację, jaką mamy
Paweł Mucha: Opieszałość Senatu spowodowała taką sytuację, jaką mamy fot. adam jankowski / polska press
- To opieszałość Senatu spowodowała taką sytuację, jaką mamy – mówił na antenie TVN24 wiceszef Kancelarii Prezydenta Paweł Mucha, zapytany o wciąż nierozwiązaną kwestię głosowania korespondencyjnego w najbliższych wyborach prezydenckich. Mucha dodał, że – wbrew doniesieniom medialnym - obecny prezydenta Andrzej Duda nie złoży urzędu przed zakończeniem swojej kadencji.

Prezydencki minister zapytany został m.in. o to, czy prezydent Andrzej Duda nie przyczynił się do „mętliku prawnego”, który spowodował, że na kilka dni przed wyborami prezydenckimi nie wiadomo w jakiej formie się one odbędą i w jakim terminie.– Nie zgadzam się też żeby, to absolutnie nieprawdziwa teza, że prezydent się przyczynił do jakiegokolwiek mętliku prawnego. Zgadzam się, że to opieszałość Senatu spowodowała taką sytuację, jaką mamy – stwierdził Paweł Mucha.

Mucha: Duda nie złoży urzędu

Paweł Mucha zaprzeczył również medialnym informacjom, jakoby prezydent Andrzej Duda miałby podać się do dymisji, dzięki czemu wybory prezydenckie można byłoby przeprowadzić np. w lipcu. – Taki scenariusz nie będzie miał miejsca. Jestem przekonany, że zostanie podjęta odpowiedzialna decyzja przez Sejm, większość parlamentarną. Jestem przekonany, że zostanie odrzucona ta decyzja Senatu o odrzuceniu głosowania korespondencyjnego i mam nadzieję, że będziemy mogli wtedy na podstawie przepisów o głosowaniu korespondencyjnym te wybory przeprowadzić – stwierdził Mucha.

Mucha wybory powinny odbyć się w konstytucyjnym terminie

- Mam pełne przekonanie co do tego, że wybory powinny się odbyć w konstytucyjnym terminie, który wynika z art. 128 ust. 2 Konstytucji, czyli wybory powinny odbyć się pomiędzy 100 a 75 dniem przed upływem kadencji prezydenta Dudy. Wiemy, że ten termin będzie się kończył najdalej 23 maja i ufam, że będzie możliwe przeprowadzenie wyborów w tym terminie. Ta decyzja dzisiaj jest w rękach polskiego parlamentu – stwierdził Paweł Mucha.

Wiceszef Kancelarii Prezydenta podkreślił, że przyjęcie ustawy o głosowaniu korespondencyjnym zapewni bezpieczne wybory, które nie stanowią zagrożenia epidemicznego. - W demokracji muszą odbywać się wybory. Jeżeli chcemy efektywnie walczyć z koronawirusem, podejmować te wyzwania gospodarcze, panować nad pandemią, mamy prezydenta, najwyższy urząd w państwie, który jest gwarancją ciągłości władzy państwowej. Opozycja dzisiaj dąży do tego, żeby ten stan niepewności prawnej przedłużać. To nie jest w interesie Polski i nas wszystkich. Trzeba wybory w maju przeprowadzić. Gdyby się okazało, że nie jest możliwe przeprowadzenie tych wyborów w maju, to to nie jest dobra informacja dla ciągłości władzy – mówił Mucha.

od 7 lat
Wideo

META nie da ci zarobić bez pracy - nowe oszustwo

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Komentarze

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

Nikt jeszcze nie skomentował tego artykułu.
Wróć na i.pl Portal i.pl