Pedofil w Chorzowie. Molestował 12-latkę, a teraz ktoś grozi jej rodzinie. Policjanci zorganizowali nieudaną zasadzkę

Patryk Drabek
Portret pamięciowy sporządzony przez 12-latkę.
Portret pamięciowy sporządzony przez 12-latkę.
Biuro detektywistyczne Andała Patrol wyznaczyło 10 tysięcy złotych nagrody za informacje na temat mężczyzny podejrzanego o molestowanie seksualne 12-letniej dziewczynki w Chorzowie. Wcześniej zasadzkę zorganizowali policjanci, ale w rejonie akcji pojawił się... oznakowany radiowóz, co spłoszyło zboczeńca. Mężczyzna ukrywa się przed organami ścigania, a mama 12-latki otrzymuje m.in. SMS-y z pogróżkami.

AKTUALIZACJA:**

Policja szuka mężczyzny podejrzanego o pedofilię. Ktoś wie, gdzie teraz jest?

**

12-latka była molestowana w grudniu ubiegłego roku. W drodze do szkoły zaczepił ją mężczyzna, który jechał autem. Powiedział jej, że pewnie świetnie zna okolicę, a on potrzebuje wskazówek, by dojechać do swojej dziewczyny. 12-latka wsiadła do samochodu, a zboczeniec zaczął się przy niej onanizować. Następnie wręczył jej 50 złotych za milczenie i zapytał, czy chce w ten sposób zarabiać... Zapowiedział też, że znowu po nią przyjedzie. Mama dziewczynki zorientowała się, że coś jest nie tak.

- Policja po zgłoszeniu podjęła jakieś działania, ale przez długi czas wszystko stało w miejscu - mówi pani Wiktoria, mama 12-latki.

Pedofil powiedział dziewczynce, że znów po nią przyjedzie, a dla policjantów z Chorzowa była to doskonała okazja na zorganizowanie zasadzki. Doszło jednak do kuriozalnej sytuacji. W rejonie działań funkcjonariuszy pojawił się bowiem... oznakowany radiowóz policyjny (wydziału ruchu drogowego - dop. red.), co spłoszyło pedofila. Lista zastrzeżeń do funkcjonariuszy była jednak dłuższa.

- Portret pamięciowy został stworzony z miesięcznym opóźnieniem. Zdaniem mojej córki nie był doskonały i przez tydzień sama próbowała przygotować lepszy - dodaje mama 12-latki. Funkcjonariusze nie zabezpieczyli zapisu monitoringu z kamery znajdującej się na prywatnej klinice, chociaż jest ona skierowana dokładnie na wjazd między klinikę i budynek, za którym 12-latka wsiadła do samochodu pedofila. Nagranie najprawdopodobniej pokazywałoby jak podejrzany przewozi dziewczynkę na przednim siedzeniu swojego auta.

Mama 12-latki złożyła skargę na działania policjantów i wyciągnięto wobec nich konsekwencje służbowe (stanowisko stracił zastępca naczelnika wydziału kryminalnego - dop. red.). Komendant miejski policji w Chorzowie potwierdził natomiast, że funkcjonariusze byli opieszali, a także źle zareagowali na informacje o monitoringu na budynku kliniki. Portret pamięciowy sporządzono natomiast zbyt późno. W przypadku zasadzki komendant potwierdził z kolei „niewłaściwe skoordynowanie działań związanych z prowadzoną obserwacją”.

W końcu funkcjonariuszom udało się ustalić tożsamość podejrzanego.

- To zasługa jednego z policjantów Wydziału Kryminalnego KMP w Chorzowie, który zajął się sprawą. Wykonał kawał dobrej roboty, pomimo braku nagrania monitoringu z kliniki. Bardzo mu dziękuję - podkreśla mama dziewczynki. Mężczyzna, który molestował 12-letnią dziewczynkę, wciąż pozostaje jednak na wolności, a niedawno ktoś groził pani Wiktorii.

- Adwokat podejrzanego miał dostęp do akt sprawy, ale miały one zostać zanonimizowane. W sobotę odebrałam jednak połączenie i usłyszałam słowa: coś ty im k.... naopowiadała na mój temat?! Rozłączyłam się. Później dostałam SMS-y, w których były pogróżki i... nasz adres zamieszkania. Natychmiast zgłosiłam sprawę policji - mówi pani Wiktoria.

Sprawą zajęła się też Komenda Wojewódzka Policji w Katowicach (Wydział Kontroli KWP pod kątem działań chorzowskich funkcjonariuszy) oraz biuro detektywistyczne Andała Patrol.

- Wyznaczyliśmy nagrodę w wysokości 10 tysięcy złotych dla informatora, który wskaże nam miejsce ukrywania się podejrzanego. Gwarantujemy pełną dyskrecję i anonimowość. Można dzwonić pod numer telefonu alarmowego, który jest czynny całodobowo (tel. 509 336 001). Cały czas współpracujemy z policją - podkreśla Arkadiusz Andała, właściciel biura detektywistycznego Andała Patrol.

Za pedofilem wydano list gończy. Niewykluczone, że przebywa obecnie poza granicami kraju.

*Imię mamy 12-latki z Chorzowa zostało zmienione

Komentarze 3

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

z
zbulwersowana
Nazwisko adwokata poprosimy i funkcjonariuszy policji w Chorzowie, którzy bezprawnie dali mu wgląd do akt sprawy, a do tego nie usunęli danych adresowych pokrzywdzonej dziewzynki.
N
Nie ladnie
W sumie nie wiem czy jak bym wiedzial gdzie on jest to policja by go rozpoznala z rysunkiem
A
Administrator
To jest wątek dotyczący artykułu Pedofil w Chorzowie. Molestował 12-latkę, a teraz ktoś grozi jej rodzinie. Policjanci zorganizowali nieudaną zasadzkę
b
babcia z bazaru
Polska psiarnia jak zwykle ssie. Ciekawe kim jest ten skur*, że polucja taka żałośnie nieskuteczna? Pewno dziany gnój z koneksjami. A Policja niewiele się niestety różni od Milicji z filmu Smarzowskiego "Dom zły". Kto nie widział niech zobaczy. I wszystko w tym temacie.

Wybrane dla Ciebie

Szykowano atak terrorystyczny na strażników Karola III

Szykowano atak terrorystyczny na strażników Karola III

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Słynna polska aktorka nie żyje. Miała 78 lat

Wróć na i.pl Portal i.pl