Molestowanie we wrocławskim aquaparku. „Dotykał mnie w miejscu intymnym”. Sprawę bada policja i prokuratura

Konrad Bałajewicz
Kobieta miała zostać napastowana w basenie zewnętrznym w strefie saunarium.
Kobieta miała zostać napastowana w basenie zewnętrznym w strefie saunarium. Paweł Relikowski / Polska Press
W strefie saun w aquaparku przy ul. Borowskiej kobieta miała paść ofiarą molestowania seksualnego. Jak opisuje, nieznajomy mężczyzna siedzący obok, włożył rękę między jej nogi. „Zaskoczony moim krzykiem spojrzał na mnie i spokojnie wyszedł z basenu. Nikt nie zareagował” – opowiada poszkodowana. Sprawę zgłosiła na policję.

Do ataku we wrocławskim aquaparku miało dojść 30 grudnia 2024 r., w zewnętrznym basenie znajdującym się w strefie saun.

- Mężczyzna siedzący obok mnie, w zewnętrznym basenie, dotykał mnie w miejscu intymnym. Zorientowałam się, gdy masaż wodny zaczął być zbyt agresywny i włożyłam rękę między nogi, chwytając za męskie łapsko. Wołanie ochrony było bezskuteczne: przy basenie nie kręcił się żaden pracownik. Mężczyzna zaskoczony moim krzykiem spojrzał na mnie i spokojnie wyszedł z basenu. Nikt nie zareagował – opisuje w mediach społecznościowych wrocławianka.

Molestowanie we wrocławskim aquaparku? Sprawę bada policja

Poszkodowana relacjonuje, że "upokorzona, roztrzęsiona i ociekająca wodą", domagała się interwencji przy kasach. Pracownik ochrony zrobił z nią krótki spacer, bez wychodzenia na teren zewnętrzy obiektu, po czym miał powiedzieć: „Jak pani zobaczy tego mężczyznę, to niech pani nie krzyczy, tylko przyjdzie i mi go pokaże”. I odszedł.

- Pracownik ochrony nie udzielił mi pomocy tak, jak powinien to zrobić. Tylko najpierw zapytał, gdzie byłam dotykana. Następnie przeszedł się ze mną po saunie, a nie po całym terenie i powiedział, że jak zauważę człowieka to mam przyjść i mu zgłosić. Rozumiem, że jako ofiara molestowania miałam sama wypatrywać zboczeńca. A potem mokra i ubrana tylko w podomkę znów zawitać do holu – pisze kobieta.

Sprawę molestowania zgłosiła na policję.

- Czynności prowadzone są w sprawie o czyn dotyczący innej czynności seksualnej. Sprawę prowadzi Komisariat Policji Wrocław-Krzyki – mówi nam st. asp. Aleksandra Freus z Komendy Miejskiej Policji we Wrocławiu.

Wrocławski Park Wodny zapewnił nas, że po otrzymaniu informacji o tym zdarzeniu niezwłocznie zabezpieczył nagrania monitoringu, a w przypadku ustalenia mężczyzny podejrzanego o molestowanie, jego karta i karnet zostanie zablokowana.

- Aquapark Wrocław zawsze współpracuje z policją w sytuacjach niebezpiecznych. Nagrania z monitoringu z dnia 30.12.2024 r. zostały zabezpieczone dla organów ścigania od razu po otrzymanym zgłoszeniu.  W dniu 14.01.2025 r. policja podjęła działania w sprawie zabezpieczonego monitoringu. Trwają obecnie czynności, czekamy na zakończenie postępowania prowadzonego przez policję, z którą współpracujemy. Otrzymaliśmy informację, że sprawą postu i artykułu zajęła się prokuratura, w związku z tym, do zakończenia postępowania nie komentujemy sprawy – mówi Adrianna Pawlicka, rzecznik prasowy Aquapark Wrocław.

To nie jest pierwsza tego typu sytuacja w aquaparku przy ul. Borowskiej. We wrześniu 2020 ofiarami molestowania miały zostać dwie kobiety. W lipcu 2022 r. w jednej z basenowych toalet zwyrodnialec zgwałcił 12-letniego chłopca.

O tych bulwersujących przestępstwach pisaliśmy tutaj:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Okiem Kielara odc. 14

Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl