- Rolnictwo jest podstawą piramidy gospodarczej, wszyscy powinniśmy zjednoczyć się z gospodarzami i przyłączyć się do protestów. Dlatego tu dziś jesteśmy - mówi Marcin Woroniecki, współwłaściciel firmy transportowej, która dołączyła do generalnych protestów rolników.
Dziś w Suchowoli wśród setek ciągników rolniczych pojawili się przedstawiciele branży transportowej. Podkreślają, że chcą dać tym przykład innym, zachęcając do wsparcia rolników.
Jesteśmy z wami!
- Rolnicy nie są sami. Chcemy im to dziś pokazać. Chcemy też uświadomić całe społeczeństwo, że od rolnika uzależnieni jesteśmy w wszyscy, aż po ostatniego konsumenta- dodaje Waldemar Borewicz, wspólnik Marcina Woronieckiego.
Brukselo! Ręczę precz od polskich rolników
Transportowcy zapowiadają, że jeśli dzisiejsze protesty nie przyniosą oczekiwanych rezultatów, będą wspierać gospodarzy przy kolejnych zrywach. Liczą również, że dołączą do nich przedstawiciele innych branż, bo tylko w jedności siła.
Decyzję o dołączeniu do akcji transportowcy podjęli wczoraj, uważają, ze tak trzeba. W tym momencie nie mają wiedzy, czy w innych punktach blokad pojawili się przedstawiciele ich branży, ale zapewniają, że wszyscy w ich środowisku zdają sobie sprawę z tego, że jeśli gospodarzowi jest dobrze, innym również będzie dobrze.
