Pierwsza kobieta służąca w rosyjskiej armii pojmana przez Ukraińców. W mediach społecznościowych opublikowano nagranie [WIDEO]

Mateusz Zbroja
Opracowanie:
To pierwszy żołnierz-kobieta z rosyjskiej armii w ukraińskiej niewoli
To pierwszy żołnierz-kobieta z rosyjskiej armii w ukraińskiej niewoli
Pierwsza kobieta służąca dla rosyjskiej armii została pojmana przez Ukraińców. Nagranie z tego zdarzenia umieszczone zostało w mediach społecznościowych.

Na nagraniu widać, że kobieta ma zawiązane oczy, a jej ręce prawdopodobnie zostały zakute w kajdany.

Czy rosyjskich zbrodniarzy można będzie sądzić poza granicami Rosji?

Jak przekazuje Marta Szpala, ekspertka warszawskiego Ośrodka Studiów Wschodnich, w prawie międzynarodowym istnieje zasada jurysdykcji uniwersalnej, która potencjalnie pozwalałaby sądzić Rosjan popełniających zbrodnie wojenne na Ukrainie w innych krajach świata.

Wymiar sprawiedliwości jest jednym z atrybutów suwerenności państwa - jak wojsko, czy w mniejszym stopniu waluta. W związku z tym "najprostszym" sposobem na osądzenie osób odpowiedzialnych za zbrodnie na Ukrainie byłoby postawienie ich przed sądami w Rosji. Z różnych powodów jest to rzecz jasna w tym momencie niemożliwe - powiedziała ekspertka w rozmowie z Polską Agencją Prasową.

Jak zaznacza, teoretycznie, byłoby możliwe schwytanie podejrzanych w wyniku całkowitej klęski Rosji. Jednak nawet wówczas, pociągnięcie ich do odpowiedzialności nie byłoby proste.

- Międzynarodowy porządek prawny nie jest regulowany skodyfikowanym zestawem przepisów. Nie ma czegoś takiego jak międzynarodowy kodeks cywilny, karny i postępowania administracyjnego. Instytucje typu sądowego czy arbitrażowego powołuje się za zgodą państw, które się na nie umawiają i mają one ściśle określone kompetencje, poza które nikt im nie pozwoli wykroczyć. Tego typu sądem był np. Międzynarodowy Trybunał Wojskowy w Norymberdze, czy Międzynarodowy Trybunał Karny dla byłej Jugosławii. Żeby nie tworzyć takich trybunałów ad hoc, w 2002 roku powołano Międzynarodowy Trybunał Karny w Hadze. Jest to pierwszy w historii stały sąd międzynarodowy, którego celem jest sądzenie osób fizycznych oskarżanych o popełnienie najcięższych zbrodni. Problem w tym, że Rosja nie jest stroną MTK, podobnie zresztą jak USA - zwraca uwagę Marta Szpala.

Źródła: i.pl/PAP

rs

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 1

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
No to feministki do dzieła !!!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl