SPIS TREŚCI
Według rozmówców agencji, wysocy rangą europejscy urzędnicy prowadzą negocjacje z administracją prezydenta USA Donalda Trumpa w celu zakończenia prac nad propozycją 30-dniowego zawieszenia broni na Ukrainie. Jeśli rosyjski dyktator Władimir Putin nie pójdzie na ustępstwa, porozumienie przewiduje wprowadzenie nowych sankcji wobec Rosji.
Jak zauważa Bloomberg, plany nie są jeszcze ostateczne i nadal zależą od Stanów Zjednoczonych, które wezwały do bezwarunkowego zawieszenia broni na miesiąc, a także do tego, aby kraj agresor, Rosja, i Ukraina poniosły odpowiedzialność za przestrzeganie bezpośrednich negocjacji.
Pomysł rozejmu na 30 dni
Wysiłki dyplomatyczne mające na celu zakończenie najdłuższego i najbardziej krwawego konfliktu w Europie od czasów II wojny światowej nasiliły się po serii spotkań między przedstawicielami Europy, Stanów Zjednoczonych i Ukrainy, m.in. w Londynie i Paryżu. Według dziennikarzy, urzędnicy USA przygotowali kilka opcji dla Trumpa, żeby zwiększyć presję ekonomiczną na Rosję.
Inicjatywa 30-dniowego zawieszenia broni została zaproponowana przez przedstawicieli USA podczas rozmów z Ukrainą w Dżuddzie w Arabii Saudyjskiej 11 marca. Prezydent Wołodymyr Zełenski potwierdził, że Ukraina jest gotowa na tymczasowe zawieszenie broni, jeśli Rosja się zgodzi. 13 marca rosyjski dyktator Władimir Putin oświadczył, że Rosja zgadza się na propozycję zawieszenia działań wojennych, ale „są pewne niuanse”.
Na oświadczenie Putina zareagował ukraińskie Centrum Przeciwdziałania Dezinformacji. Szef CPD stwierdził, że jest to „typowe zachowanie Rosji w polityce międzynarodowej”. Zaznaczył również, że strategia informacyjna Rosji będzie polegała na oskarżaniu Ukrainy o zbrodnie popełnione przez Rosję, „stawianiu dziwnych żądań i postępowaniu tak samo, jak podczas porozumień mińskich”.
USA i Ukraina współpracują
3 maja prezydent Ukrainy Wołodymyr Zełenski oświadczył, że Kijów jest gotowy jak najszybciej przejść do zawieszenia broni na co najmniej 30 dni, jeśli Moskwa jest gotowa na podobne kroki. 6 maja specjalny przedstawiciel prezydenta USA ds. Ukrainy Keith Kellogg nazwał rosyjskiego dyktatora Władimira Putina przeszkodą na drodze do zawieszenia broni na Ukrainie.
8 maja prezydent Ukrainy odbył rozmowę telefoniczną z prezydentem USA Donaldem Trumpem, podczas której przywódcy omówili ratyfikację umowy o zasobach mineralnych, sytuację na froncie i podkreślili znaczenie dalszych kroków w celu zakończenia wojny. Zełenski zaznaczył również, że poinformował Trumpa o gotowości Ukrainy do 30-dniowego zawieszenia broni. 9 maja prezydent poinformował, że Ukraina aktywnie współpracuje ze Stanami Zjednoczonymi w celu osiągnięcia zawieszenia broni na co najmniej 30 dni.
Liderzy Europy w Kijowie
Z kolei agencja Reuters poinformowała, że Stany Zjednoczone i europejscy sojusznicy kończą przygotowywanie propozycji 30-dniowego zawieszenia broni między Rosją a Ukrainą. 10 maja do Kijowa przybyli przywódcy krajów europejskich na spotkanie „koalicji zdecydowanych”.
Przybyli między innymi prezydent Francji Emmanuel Macron, premierzy Polski i Wielkiej Brytanii Donald Tusk i Keir Starmer, a także kanclerz Niemiec Friedrich Merz, dla którego była to pierwsza wizyta na Ukrainie po wyborze na kanclerza. - Cieszymy się, że możemy powitać w Kijowie koalicję zdecydowanych... Jest dużo pracy, wiele tematów do omówienia. Trzeba zakończyć tę wojnę sprawiedliwym pokojem. Trzeba zmusić Moskwę do zawieszenia broni – powiedział szef Biura Prezydenta Ukrainy Andrij Jermak.

źr. Bloomberg, Reuters, NV.ua