Walki toczyły się przez osiem dni. Powstańcy byli rozproszeni, źle przygotowani, źle uzbrojeni i pozbawieni jednolitego dowództwa, wsparcia z zewnątrz. Po pierwszych sukcesach i mobilizacji niemieckich oddziałów, musieli kolejno wycofać się z zajętych pozycji.
CZYTAJ KONIECZNIE
ODBARWIAMY POWSTAŃCÓW ŚLĄSKICH
W obawie przed represjami Górny Śląsk opuściło ok. 20 tys. uchodźców. Rozmieszczono ich w obozach w Sosnowcu, Grodźcu, Zawierciu, Szczakowej, Jaworznie i Oświęcimiu.
HISTORIA ŚLĄSKA I REGIONU W DZIENNIKU ZACHODNIM [SENSACYJNE FAKTY, NIEZWYKŁE ZDJĘCIA]
Zanim wybuchło powstanie, były strajki
Zbrojne wystąpienia śląskich Polaków poprzedziły fale strajków, począwszy od końca 1918 roku. Zastrajkowało ponad 60 kopalń. Nastroje bojowe wzmagały się na początku 1919 roku, gdy w Paryżu trwały obrady pokojowe po przegranej przez Niemcy pierwszej wojnie. W pierwszomajowych narodowych manifestacjach 1919 roku uczestniczyło, jak się szacuje, 200 tys. osób. Postawy zradykalizowała wiadomość z Paryża o plebiscycie na Górnym Śląsku.
Szala goryczy przelała się 15 sierpnia, gdy Grenzschutz (oddziały niemieckiej straży granicznej) otworzył ogień do górników kopalni Mysłowice. Robotnicy przyszli rano po wypłatę, ale odesłano ich z niczym. Mieli przyjść o 11.00, potem o 13.00. Około 3 tys. robotników tłoczyło się przed bramami. Zniecierpliwienie rosło, napór na dziedziniec kopalni - także. Wtedy padły strzały. Zginęło 7 osób, w tym 13-letni chłopak, który przyszedł po wypłatę ojca, i dwie kobiety.
Korfanty był przeciwny powstaniu
Prawdopodobnie z inspiracji Piłsudskiego i jego wojskowych współpracowników, przy poparciu rządu, w pierwszych dniach 1919 roku powstała Polska Organizacja Wojskowa Górnego Śląska. 11 lutego 1919 roku odbyła się w Bytomiu pierwsza narada powiatowych komendantów POW Górnego Śląska. Wywodzili się oni głównie z kręgów "Sokoła".
W kwietniu 1919 roku POW Górnego Śląska miała już ponad 10 tys. zaprzysiężonych członków. Już podczas narady w Poznaniu, 18 kwietnia 1919 roku, śląskie kierownictwo POW omawiało sprawę zbrojnego powstania. Powstrzymał je Wojciech Korfanty. Polskie koła rządzące stały na stanowisku, że w zasadzie walka orężna o Górny Śląsk jest zbędna, bo sprawę załatwi konferencja pokojowa. Zamiast Górnego Śląska na konferencji wersalskiej Polska otrzymała plebiscyt.
Po raz drugi komendanci POW postanowili wzniecić zbrojne powstanie w nocy z 22 na 23 czerwca 1919 r. Znów interweniował Korfanty. Przyleciał do Sosnowca samolotem i po dramatycznej rozmowie po raz kolejny powstrzymał powstańców. Rozkazy nie dotarły tylko do Koźla, Klucz-borka i Olesna. Tam doszło do potyczek z Niemcami.
Zaczęło się w powiecie rybnickim i pszczyńskim
Po strzałach w Mysłowicach, grupa 40 uchodźców z obozu w Piotrowicach koło Karwiny, Ślązaków z Maksymilianem Iksalem na czele, dała rozkaz komendantom POW w Pszczynie i Rybniku rozpoczęcia powstania. W nocy z 16 na 17 sierpnia 1919 r. grupa ta wkroczyła z Polski na teren powiatu rybnickiego i zmierzyła się z Grenzschutzem w Gołkowi-cach, gdzie zdobyła karabin maszynowy, a potem w Godo-wie zajmując dworzec kolejowy.
HISTORIA ŚLĄSKA I REGIONU W DZIENNIKU ZACHODNIM [SENSACYJNE FAKTY, NIEZWYKŁE ZDJĘCIA]
W niedzielę, 17 sierpnia, w powiatach: pszczyńskim i rybnickim toczyły się już zacięte walki. Powstańcy m.in. rozbili baterię artylerii w Paprocanach, zdobyli 4 działa i 100 karabinów. Zajęli Tychy, ale Niemcy je odbili jeszcze wieczorem używając samolotów. Jeden z nich strącili powstańcy.
"Ruch zrodzony z rozpaczy ludu..."
Bytomskie dowództwo POW wznieciło powstanie dzień później, w nocy z 17 na 18 sierpnia, które objęło Tarnowskie Góry, Bytom, Chorzów, Katowice. Głównie rozbrajali niemieckie posterunki wojskowe i policyjne. 20 sierpnia Niemcy nadal nie panowali nad sytuacją. Dopiero ściągnięcie nowych sił przeważyło szalę zwycięstwa na ich stronę. Od 21 sierpnia w ciężkich bojach krok po kroku wypierali powstańców. 24 sierpnia walki dobiegły końca.
Francuska Misja Wojskowa w Polsce, na której czele stał generał Paul Henrys, tak oceniła to wydarzenie: "(…) Ruch powstańczy, zrodzony z rozpaczy ludu, nie był ani dowodzony, ani kierowany. Musiał rzecz jasna załamać się. Wojska niemieckie stosują srogie represje. Reichswehra gwałci i masakruje, przy czym nie oszczędza się kobiet i dzieci. Ludność, a zwłaszcza mężczyźni od 17 do 60 lat, masowo są deportowani w głąb Niemiec".
1 października 1919 r. rząd polski zawarł z rządem niemieckim porozumienie, na mocy którego uchodźcy przebywający w Polsce mogli powrócić na Górny Śląsk bez obawy represji karnych ze strony Niemców.
Tych przestępczyń szuka policja. Poznajecie? Oto nazwiska

BMW=Będziesz Miał Wypadek. Czy to sprawiedliwy osąd? ZOBACZ

KLIKNIJ PONIŻEJ I POBIERZ
500 ZŁ NA DZIECKO WNIOSKI + FORMULARZE
KLIKNIJ W OBRAZ I ZOBACZ JAK PRAWIDŁOWO WYPEŁNIĆ WNIOSEK W PROGRAMIE RODZINA 500 PLUS
Wielka woda 1997. Zobacz niezwykły dokument multimedialny, który przygotowaliśmy z okazji 20-rocznicy wydarzeń z lipca 1997 roku. Archiwalne filmy, zdjęcie i teksty. Zachęcamy, by oglądać w trybie pełnoekranowym komputera.
Mistrzowie Handlu woj. śląskiego - finał plebiscytu Dziennika Zachodniego
Wielka Gala Mistrzów Handlu ZOBACZ ZDJĘCIA