– W przyszłym tygodniu w Zakładzie Medycyny Sądowej w Łodzi zostanie przeprowadzone badanie szczątków zmarłej – informuje Tomasz Szczepanek, prokurator rejonowy w Pabianicach. – Taka ekspertyza może, chociaż nie musi, dać odpowiedź na pytanie o przyczynę zgonu.
W celu potwierdzenia tożsamości ofiary będzie także zlecone badanie DNA. Rozpoczęły się przesłuchania świadków.
Amstaff przebywa w pabianickim schronisku dla zwierząt, w oddzielnej klatce. Jak się okazało, jest głuchy. Dwa razy dostał zastrzyk uspokajający. Na razie nie wiadomo, jaki los go czeka.
Mówi się, że amstaffy to wyjątkowo niebezpieczna rasa. Czy rzeczywiście?
– Ja tak nie uważam. To psy, które lubią walczyć z innymi psami, ale nie atakują ludzi bez powodu – mówi Grzegorz Krzemionka, pabianicki lekarza weterynarii.
Pies zjadł swoją panią! Makabra w centrum Pabianic! [zdjęcia]
– Amstaff z mieszkania przy ul. Zamkowej żywił się ciałem właścicielki...
– To nie jest kwestia rasy. Każdy wygłodzony pies mógłby zachować się tak samo, jeśli byłby wystarczająco duży i silny, by rozszarpać ciało. Poza tym zachowanie zwierząt to w dużej mierze kwestia wychowania i traktowania.