Zgłoszenie o ludziach, którzy idą autostradą, otrzymali legniccy policjanci w czwartek przed południem, 4 listopada. - Funkcjonariusze udali się do wskazanego rejonu autostrady A4. Na 83 kilometrze, przed węzłem Szymanowice, zauważyli idących w kierunku granicy dwóch mężczyzn, którzy zatrzymywali pojazdy - informuje asp. Krzysztof Oleniacz z legnickiej policji.
Po zatrzymaniu okazało się, że młodzi mężczyźni nie mają przy sobie żadnych dokumentów. Przekonywali, że pochodzą z Afganistanu, a do Polski trafili z Serbii. Miał ich tutaj przywieźć ciężarówką turecki kierowca.
Po tym, jak kierowca wysadził mężczyzn na trasie A4, ci - chcąc dostać się do Niemiec - próbowali zatrzymać "na stopa" inne pojazdy. Jak informuje legnicka policja, zatrzymani zostali przekazani straży granicznej.
