Pies-robot z Boston Dynamics pomoże na Ukrainie usuwać materiały wybuchowe
Jak donosi "Foreign Policy", amerykańska armia zgodziła się na przekazanie jednego z dwóch posiadanych psów-robotów do organizacji non-profit HALO Trust, której zespoły saperskie prowadzą już pod Kijowem prace związane z oczyszczaniem terenu z min i niewybuchów, które pozostawili Rosjanie.
Chris Whatley, dyrektor wykonawczy HALO Trust, zapewnił w rozmowie z "Foreign Policy", że pies-robot o imieniu Spot będzie wykorzystany m.in. do usuwania pocisków moździerzowych oraz ładunków i niewybuchów pozostawionych przez bomby kasetowe, które są szczególnie niebezpieczne dla ludności cywilnej.
HALO Trust ma obecnie na Ukrainie 10 zespołów saperskich, które pracują pod Kijowem i w rejonie miasta Browary. Do końca roku liczba zespołów ma wzrosnąć do 50. Dyrektor Whatley ocenia, że skala prac, które należy wykonać w zakresie oczyszczania terenów z min i niewybuchów, jest porównywalna z II wojną światową.
Ukraina ma ogromne obszary, które trzeba oczyścić z min i niewybuchów
Robot przypominający psa stworzony przez amerykańskich inżynierów z Boston Dynamics może mieć zamontowane ramię (wysięgnik), który służy do bezpiecznego przenoszenia zidentyfikowanych ładunków wybuchowych w miejsce, gdzie można dokonać kontrolowanej detonacji. Wykorzystanie do tego robota pozwoli na nienarażanie osób pracujących w zespołach saperskich.
W ocenie Denysa Monastyrskiego, szefa ukraińskiego resortu spraw wewnętrznych, na Ukrainie należy rozminować ogromny obszar, którego wielkość szacowana jest na około 270 tysięcy kilometrów kwadratowych. Ukraińskie MSW cały czas zabiega o międzynarodowe wsparcie, które pomoże w oczyszczeniu terenów pełnych niebezpiecznych materiałów wybuchowych.
