Czech, który od zimy reprezentuje Bruk-Bet Termalikę Nieciecza, w ekstraklasie - choć też strzelał gole - radził sobie gorzej niż obecnie, gdy drużyna występuje na zapleczu elity.
Poznar prowadzi w „punktacji kanadyjskiej” I ligi, co oznacza, że bardzo dobrze spisuje się nie tylko w roli strzelca (6 goli), ale i asystenta (trzy kluczowe podania, po których padły gole). Dopiero za 33-letnim Czechem są najbardziej wartościowi gracze Arki Gdynia Omran Haydary i Karol Czubak.
Niecieczanie kupili wysokiego, mierzącego 194 cm napastnika, za niewielkie pieniądze FC Fastav Zlin (41 tysięcy euro). Poznar przez kilka lat w barwach pięciu klubów zdobył 44 bramek w 177 spotkaniach ekstraklasy czeskiej i słowackiej, co nie uszło uwadze pochodzącego z tamtych stron trenera Bruk-Betu Radoslava Latala.
- Mam dobre relacje z trenerem Latalem. Choć zagram w jego drużynie po raz pierwszy, to w przeszłości rywalizowaliśmy ze sobą w lidze. Wiem, że jest wymagający, ambitny, ma dużo doświadczenie. Ma dobrą opinię w Polsce po tym, jak odnosił sukcesy w Gliwicach – mówił napastnik "Słoni" wczesną wiosną tego roku (cytat za denik.cz).
Poznar miał świadomość, że przychodzi do ostatniej drużyny w polskiej elicie, ale to go nie martwiło. Nastawiał się na pozostanie w Polsce nawet pomimo spadku do I ligi. Ostatecznie między innymi dzięki niemu niecieczanie podźwignęli się z dna tabeli, wyprzedzając Górnika Łęczna i Wisłę Kraków, ale to było za mało, by zachować byt w ekstraklasie.
Niewykluczone jednak, że banicja na zapleczu nie będzie trwała długo i Poznar znów posmakuje gry w gronie najlepszych polskich zespołów. Na razie idzie mu świetnie, choć tego samego nie można powiedzieć o całej drużynie „Słoni”, która zajmuje dopiero szóstą lokatę w tabeli I ligi, ostatnią dającą prawo gry w barażu o awans.
Co ciekawe, w tym sezonie Czech uznaje tylko strzeleckie dublety. Dwa gole zdobył w wyjazdowym meczu z GKS Katowice (3:3), tyle samo w domowym starciu z Chojniczanką (2:2), a następnie kolejne dwa w ostatnim spotkaniu z Górnikiem Łęczna (2:2). Jak więc widzimy, żadne z tych osiągnięć nie dało niecieczanom zwycięstwa.
W małopolskiej klasyfikacji Piłkarskich Orłów Poznar objął prowadzenie z 7 punktami, bowiem we wrześniu zaliczają mu się tylko cztery gole (pomnożone przez współczynnik dla I ligi – 1,75).
W klasyfikacji uwzględniającej punkty wszystkich piłkarzy w Polsce Poznar też jest wysoko. Wyprzedzają go tylko Mikael Ishak z zespołu mistrza Polski Lecha Poznań (11,5 pkt) i Karol Czubak (7,25) z I-ligowej Arki Gdynia, bo Ahmad Omran Haydary z Arki także ma siedem punktów, podobnie jak Michał Skóraś, kolejny zawodnik Lecha.
