Obiecana uchwała była reakcją na rzekomą wypowiedź premiera Izraela Benjamina Netanjahu, który uczestniczył w szczycie bliskowschodnim w Warszawie. Polityk miał zarzucić Polsce współodpowiedzialność za holokaust, w podobnym tonie wypowiedziała się także dziennikarka izraelskich mediów.
„Na najbliższym posiedzeniu Sejmu Prawo i Sprawiedliwość zaproponuje uchwałę w sprawie odpowiedzialności za Holokaust - napisała Mazurek na Twitterze.
Opozycja stwierdziła, że zapowiedź uchwały przez PiS miała być tylko wizerunkowym zagraniem, o której zapomnieli nawet politycy partii rządzącej.
Co więcej, jak nieoficjalnie dowiedziało się RMF FM, zapowiedź Beaty Mazurek wzbudziła krytykę nawet w PiS. Minister Łukasz Schreiber przyznał w rozmowie z radiem, że ta sprawa w ogóle nie była omawiana na posiedzeniu klubu PiS. - Nie wiem, czy będzie uchwała – mówił.
POLECAMY:
