Jagiellonia wydała w tej sprawie oficjalny komunikat, w którym czytamy m.in, że „po analizie wyników wyodrębniono osoby, które zostaną poddane dodatkowym badaniom w kierunku SARS-CoV-2, aby pogłębić diagnozę.”
- To, że wysyłamy kogoś na badania pogłębione, nie oznacza, że był lub jest chory. Chcemy mieć pewność, że wszyscy zawodnicy i pracownicy klubów, których przebadaliśmy, są zdrowi. To jest najważniejsze - mówi prof. Krzysztof Pawlaczyk, członek komisji medycznej PZPN i ekspert Ekstraklasy S.A.
CZYTAJ TEŻ: Jakub Wójcicki zamieni Jagiellonię Białystok na Zagłębie Lubin?
Oznacza to, że dokładną wiedzę o tym, czy w drużynie wszyscy są zdrowi, władze białostockiego klubu będą miały dopiero w środę (6.05) lub w czwartek (7.05). Wówczas do klubu dotrą wyniki badań z pobranych dodatkowo wymazów. Ilu piłkarzy Jagiellonii przejdzie dodatkowe badania? Kluby ekstraklasy, w tym Jagiellonia, są oszczędne w przekazywaniu takich informacji.
Z różnych stron dochodzą niepokojące wieści, że w gronie przebadanych 800 zawodników, trenerów i członków zespołów ekstraklasy jest kilkadziesiąt wyników niepewnych.
– Komisja Medyczna PZPN postanowiła, że do czasu zakończenia testów zawodnicy będą trenować indywidualnie. Powrót do zajęć grupowych może nastąpić po uzyskaniu pozytywnej rekomendacji Komisji Medycznej – mówi dr Jacek Jaroszewski, przewodniczący Komisji Medycznej PZPN.
ZOBACZ TEŻ:
Luksusowe samochody piłkarzy Jagiellonii Białystok. Niektóre...
Jak żyje były piłkarz Jagiellonii Filip Modelski i jego piękna żona
