Państwo Barbara i Piotr zostali rodziną zastępczą, ale nie są opiekunami prawnymi trzylatki. Dziadkowie martwią się, że wnuczka może zostać im odebrana. - Jest taka obawa - przyznaje pan Piotr. - Sąd mówi, że nie ma warunków do wychowania dziecka - przyznaje kobieta.
Rodzina przeprowadziła się do obecnego domu w 1991 roku i sukcesywnie poprawiała warunki.
- Była podłoga, która się zapadała. Zgnilizna po prostu. Na dachu słoma jeszcze - wspomina pan Piotr, który swoimi siłami remontował budynek zarówno w środku, jak i na zewnątrz. Mężczyzna nie miał jednak dużych funduszy i czasami musiał oszczędzać na materiałach. - Jak umiałem, tak robiłem - stwierdza.
Warunki jednak nie są odpowiednie, szczególnie dla rodziny z małym dzieckiem. Na dachu leży rakotwórczy eternit. W domu jest zimno. Do ogrzewania służą stare i niebezpieczne piece. Kuchnia jest bardzo niefunkcjonalna. Oliwka nie ma swojego pokoju i śpi w jednym łóżku z babcią.
- W waszym domu trzeba zrobić właściwie wszystko. Natomiast mamy ciężką zimę, a trzeba wykopać szambo - mówi Katarzyna Dowbor po zapoznaniu się ze stanem domu. Mimo wszystko padają jednak upragnione słowa: - Wyremontujemy wasz dom! Za projekt wnętrza odpowiedzialna jest architekt Martyna Kupczyk, a za prace budowlane Artur Witkowski i jego ekipa.
Jak wypadł remont? Zobaczcie efekty transformacji w poniższej galerii:
- Najrzadsze nazwiska w woj. lubelskim. Nosi je tylko garstka mieszkańców, Ty też?
- Ogródki działkowe w Kraśniku i Lublinie. Te są na sprzedaż! Sprawdź CENĘ
- Najpiękniejsze kibicki żużlowego Motoru. Zobacz zdjęcia
- Te miejsca w woj. lubelskiego zniknęły z krajobrazu. Zobaczycie je tylko na zdjęciach
- „Rosnące zarobki Polaków irytują Niemców". Zobacz MEMY po materiale TVP
- Wyjątkowe fotografie dawnego Lublina. Zobacz koniecznie!
