Granat pochodzący prawdopodobnie z okresu II wojny światowej znalazł w lesie w Pawlikowicach (pow. pabianicki) podczas grzybobrania łodzianin. Mężczyzna zamiast zawiadomić policję, wziął niebezpieczne znalezisko w ręce i wyniósł je z lasu!
- Grzybiarz postanowił położyć granat w okolicy działek letniskowych przy drodze gruntowej - informuje kom. Joanna Szczęsna z Komendy Powiatowej policji w Pabianicach.
Na szczęście do momentu przyjazdu na miejsce oddziału saperskiego nikomu nic się nie stało. Granat został zabezpieczony i zdetonowany. Przypominamy, że na początku października w lesie przy ul. Rydzyńskiej grzybiarz znalazł pocisk moździerzowy.
Policja apeluje, żeby w takich przypadkach nie dotykać znaleziska i natychmiast wezwać służby. Zobacz też: