Na szczęście astronomiczne lato wciąż trwa i skończy się dopiero równonocą jesienną, która w tym roku przypada 23 września. Właśnie tej nocy, o godz. 3.54, skończy się astronomiczne lato, a zacznie się astronomiczna jesień. To oznacza, że zostało nam jeszcze około 40 letnich dni.
Jakie będą? Z pewnością wciąż słoneczne i zielone, ba – nawet upalne – ale jest już jak w pięknej piosence: „nieuchwytne wiatru tony, jesienną już próbują dla nas pieśń”.
CZYTAJ TEŻ:
POGODA NA SIERPIEŃ 2018. Długoterminowa prognoza pogody na wakacje
Najbliższy tydzień – do 22 sierpnia – będzie nadal ciepły, chociaż na mapach synoptycznych już pojawiają się inne wartości: 16 sierpnia – maksymalna temperatura w dzień 26 st. Celsjusza; 17-18 sierpnia od 26 do 28 st. C, ale w słońcu słupek rtęci znów może dotrzeć do 30, a nawet 35 kreski.
Tak będzie aż do środy, 22 sierpnia. Na niebie stopniowo pojawi się więcej chmur, zatem będzie zdecydowanie przyjemniej, bo spiekotę zastąpi przyjemne ciepło. Natomiast od 23 sierpnia pogoda zacznie „grać” już trochę na jesiennych tonach.
Zapowiada się wręcz chłodna i deszczowa aura z następującymi temperaturami: 23 sierpnia – maksymalnie w dzień – 21 st. C; 24-25 sierpnia – 23 st. C; 26 sierpnia już tylko 20 st. C; 27 i 28 sierpnia – jedynie 16-17 st. C; 29-30 sierpnia 21-22 st. C. Do tego zapowiada się duże zachmurzenie i opady długo oczekiwanego przez rolników i leśników deszczu.
Co prawda różne portale pogodowe zapowiadają dalszy ciąg upalnego lata we wrześniu, ale są to tylko domniemania, które bardziej pasują do góralskich przepowiedni: „będzie słońce albo deszcz”. Upały mogą jeszcze wrócić, choć wcale nie jest wykluczone, że prawdziwe lato powoli się kończy.
Dobra informacja jest bez wątpienia taka, że będą zanikały groźne zjawiska atmosferyczne, czyli gwałtowne burze z wyładowaniami atmosferycznymi, silnymi ulewami i gradem.
POLECAMY PAŃSTWA UWADZE:
Zobacz najważniejsze wydarzenia minionego tygodnia w programie TyDZień