Pogoń - Śląsk Wrocław 0:2. Im gorzej, tym lepiej. Trzy punkty WKS-u (RELACJA, GOLE)

Jakub Guder
Jakub Guder
PAP
POGOŃ SZCZECIN - ŚLĄSK WROCŁAW 0:2. Śląsk Wrocław w Szczecinie mądrze się bronił, miał trochę szczęścia i był skuteczny. Dlatego wygrał 2:0.

Sporo musiał się nagimnastykować Ivan Djurdjević, by jakoś sklecić skład na mecz z Pogonią. Kontuzje sprawiły, że Śląsk znów grał trójką w obronie, a do pierwszego składu (na wahadło) wrócił Victor Garcia. Trener WKS-u posadził też na ławce Dennisa Jastrzembskiego, a postawił z przodu na tercet: Yeboah - Quintana - Exposito. Kontuzjowanego Petra Schwarza (czekają go dwa miesiące przerwy) zastąpił niespełna 20-letni Adrian Bukowski.

Sęk w tym, że ofensywni piłkarze Śląska przez całą pierwszą połowę mieli niewiele okazji, by zaprezentować swoje umiejętności. Może przez pierwsze 10 minut przyjezdni starali się wyprowadzić jako-takie kontry, potem to była obrona Częstochowy. Trzeba jednak przyznać, że skuteczna. Gdy już jednak obrońcy dopuścili do strzału, to czujny był Rafał Leszczyński.
Jak bardzo to był jednostronny mecz przez pierwsze trzy kwadranse? Wystarczy przytoczyć dane o posiadaniu piłki: 75 do 25 proc. na rzecz gospodarzy.

Druga połowa zaczęła się sensacyjnie. Śląsk wyprowadził jedną z nielicznych kontr, Victor Garcia pięknie dorzucił piłkę na głowę Erika Exposito, a ten ładnym strzałem dał prowadzenie swojej drużynie.

Pierwsze minuty po tej bramce wyglądały tak, że postronni chcieli zapytać: Śląsku, po co ci to było...? Jednak w 58 min do siatki trafił Yeboah. Co prawda odgwizdano spalonego, ale to było ostrzeżenie dla Pogoni.

W 64 min powinien wyrównać Kamil Grosicki, jednak kapitalną interwencją popisał się Rafał Leszczyński. Chwilę później przed znakomitą szansą stanął Quintana. Pudło Hiszpana było fatalne. Zresztą chwilę później zszedł z boiska i trzeba przyznać, że znów nie zdał egzaminu.

Pogoń trafiła także w słupek, ale to drużyna Djurdjevicia strzeliła kolejną bramkę. Gorgon faulował w polu karnym dobrze dysponowanego tego dnia Yeboaha, a Niemiec sam wykorzystał jedenastkę. Mogło być nawet 3:0, lecz Exposito już w końcówce zatrzymał Dante Stipica.

Śląsk zagrał tak, jak potrafił. Oddał piłkę, oddał inicjatywę, dobrze grał w obronie, miał trochę szczęścia, ale był skuteczny. To najważniejsze.

Pogoń Szczecin - Śląsk Wrocław 0:2 (0:1)

Gol:
0:1 Erik Exposito 49’ (asysta: Victor Garcia)
0:2 John Yeboah 86’ (karny, faul Gorgona na Yeboahu).

Pogoń: Stipica - Stolarski (86. Borges), Zech, Malec, Koutris, Dąbrowski, Kurzawa (57. Zahović), Biczachczjan (57. Kowalczyk), Wędrychowski (72. Fornalczykl), Grosicki, Almqvist (72. Gorgon). Trener: Jens Gustafsson.

Śląsk: Leszczyński - Konczkowski, Bejger, Poprawa, Verdascal, Garcia - Bukowski (82. Rzuchowski), Olsen, Yeboah (90. Jastrzembski), Quintana (68. Leiva) - Exposito.

Sędzia: Bartosz Frankowski (Toruń)
Widzów: 14 040.

od 12 lat
Wideo

Wspaniałe show Harlem Globetrotters w Tauron Arenie Kraków

Dołącz do nas na Facebooku!

Publikujemy najciekawsze artykuły, wydarzenia i konkursy. Jesteśmy tam gdzie nasi czytelnicy!

Polub nas na Facebooku!

Dołącz do nas na X!

Codziennie informujemy o ciekawostkach i aktualnych wydarzeniach.

Obserwuj nas na X!

Kontakt z redakcją

Byłeś świadkiem ważnego zdarzenia? Widziałeś coś interesującego? Zrobiłeś ciekawe zdjęcie lub wideo?

Napisz do nas!

Polecane oferty

Materiały promocyjne partnera

Materiał oryginalny: Pogoń - Śląsk Wrocław 0:2. Im gorzej, tym lepiej. Trzy punkty WKS-u (RELACJA, GOLE) - Gazeta Wrocławska

Komentarze 17

Komentowanie artykułów jest możliwe wyłącznie dla zalogowanych Użytkowników. Cenimy wolność słowa i nieskrępowane dyskusje, ale serdecznie prosimy o przestrzeganie kultury osobistej, dobrych obyczajów i reguł prawa. Wszelkie wpisy, które nie są zgodne ze standardami, proszę zgłaszać do moderacji. Zaloguj się lub załóż konto

Nie hejtuj, pisz kulturalne i zgodne z prawem komentarze! Jeśli widzisz niestosowny wpis - kliknij „zgłoś nadużycie”.

Podaj powód zgłoszenia

T
Tom aus Breslau
6 lutego, 10:10, Gość:

Mało tu choć trochę fachowych opinii. Trzeba tu docenić trenera Djurdżevića, że potrafi sterować tą przeciekającą łódką.

Piłka nożna to obecnie praktycznie wyłącznie biznes, a w Polsce ponadto - opium dla mas. Smutne jest to, że mimo, iż ludzie czują, że czasem w meczach decydują względy biznesowe, a nie sportowe, to i tak kibicują (i płacą), ponieważ "nasze" (drużyna, miasto, sposób życia) jest lepsze niż "wasze". Prawdziwa sportowa rywalizacja odbywa się już jedynie na lekcjach wu-efu w SP. Potem układy zaczynają sterować już wszystkim. Ilość komentarzy dot. wks-u na tym portalu (nie liczę opinii powtarzanych przez te same osoby pod różnymi nick'ami) jest zatrważająco niska, a więc ws. popularności dyscypliny ludzie głosują komentarzami (ich brakiem) - do wygranego na wyjeździe meczu zaledwie kilka różnych komentarzy, w 638-milionowym do niedawna mieście, żenada....

T
TaB
6 lutego, 15:03, Gość:

Najgorzej jak się ma przestawiony a nie ustawiony rozum i bez ustanku plecie się to samo.

Twój rozum musi pożyć co najmniej kilkanaście kolejnych lat, żeby móc ogarnąć coś więcej niż denny XXI wiek, maluszku

G
Gość
A już całkiem masakrycznym jest, jak ktoś płaci za oglądanie tej dyscypliny sportowej opanowanej w Polsce przez buków, a raczej jak sam nie płaci tylko namawia do tego innych
G
Gość
Najgorzej jak się ma przestawiony a nie ustawiony rozum i bez ustanku plecie się to samo.
G
Gość
6 lutego, 10:10, Gość:

Mało tu choć trochę fachowych opinii. Trzeba tu docenić trenera Djurdżevića, że potrafi sterować tą przeciekającą łódką.

6 lutego, 11:53, T:

szkoda czasu na fachowe ocenianie "ustawek". Do widzenia!

Racja, fachowo t można komentować spojenie, w które z 30 metrów walnął nasz Rysiu Tarasiewicz na MŚ w 1986r. Brazylijczykom (przy stanie 0-0) lub remis Śląska na wyjeździe z Realem Sociedad San Sebastian w 1987r., a nie to ...

T
T
6 lutego, 10:10, Gość:

Mało tu choć trochę fachowych opinii. Trzeba tu docenić trenera Djurdżevića, że potrafi sterować tą przeciekającą łódką.

szkoda czasu na fachowe ocenianie "ustawek". Do widzenia!

G
Gość
Mało tu choć trochę fachowych opinii. Trzeba tu docenić trenera Djurdżevića, że potrafi sterować tą przeciekającą łódką.
T
T
6 lutego, 09:08, Gość:

Wszyscy na stadion i nie marudzić. Wynik wynikiem ale wsparcie naszej drużyny najważniejsze. WKS!

naprawę nie rozumiesz, że "kibicujesz" ustawkom?

G
Gość
Wszyscy na stadion i nie marudzić. Wynik wynikiem ale wsparcie naszej drużyny najważniejsze. WKS!
T
TaB
6 lutego, 7:57, Tom aus Breslau:

zgodnie z moją obietnicą z -zaraz po meczu z Zagłębiem, cytuję mój ówczesny komentarz:

30.01.2023

oj tam oj tam. Po prostu pomogli koledze (kolego) w potrzebie. Teraz wygrają z Pogonią w Szczecinie i znowu się wyrówna, czyli będzie miałko... - zapisuję ten komentarz i za tydzień po meczu go cytuję!

6 lutego, 08:39, Tadeusz:

Zgodzę się z Tobą,ale dodam, kiedyś to było nie do pomyślenia by lubinką pomagać ! No,ale co obecni kopacze mogą o tym wiedzieć .

Niestety zabrakło kibiców ,sztabu szkoleniowego by im to wytłumaczyć.

Dziękuję, ale z kolei Ty ograniczasz się jedynie do Dolnego Śląska. A może to rozciągnąć i na Górny Śląsk (zwany tam po prostacku po prostu Śląskiem), a nawet cały kraj?? - kibice w całym kraju są drukowani!

T
Tadeusz
6 lutego, 7:57, Tom aus Breslau:

zgodnie z moją obietnicą z -zaraz po meczu z Zagłębiem, cytuję mój ówczesny komentarz:

30.01.2023

oj tam oj tam. Po prostu pomogli koledze (kolego) w potrzebie. Teraz wygrają z Pogonią w Szczecinie i znowu się wyrówna, czyli będzie miałko... - zapisuję ten komentarz i za tydzień po meczu go cytuję!

Zgodzę się z Tobą,ale dodam, kiedyś to było nie do pomyślenia by lubinką pomagać ! No,ale co obecni kopacze mogą o tym wiedzieć .

Niestety zabrakło kibiców ,sztabu szkoleniowego by im to wytłumaczyć.

T
TaB
6 lutego, 07:57, Tom aus Breslau:

zgodnie z moją obietnicą z -zaraz po meczu z Zagłębiem, cytuję mój ówczesny komentarz:

30.01.2023

oj tam oj tam. Po prostu pomogli koledze (kolego) w potrzebie. Teraz wygrają z Pogonią w Szczecinie i znowu się wyrówna, czyli będzie miałko... - zapisuję ten komentarz i za tydzień po meczu go cytuję!

... a to oznacza, że wszyscy, którzy śledzą naszą ligę, łącznie ze mną, to frajerzy! - przecież to jest grubymi nićmi szyte!

T
Tadeusz
Może w końcu trener Śląska skresli tego Qintane czy Caye,a najlepiej wywalić go z drużyny.Takiego patałacha w dodatku bioracego za to pieniądze to w Śląsku chyba nie było.

Kto to kupił?

To wygląda na działanie na szkodę klubu.
T
Tom aus Breslau
zgodnie z moją obietnicą z -zaraz po meczu z Zagłębiem, cytuję mój ówczesny komentarz:

30.01.2023

oj tam oj tam. Po prostu pomogli koledze (kolego) w potrzebie. Teraz wygrają z Pogonią w Szczecinie i znowu się wyrówna, czyli będzie miałko... - zapisuję ten komentarz i za tydzień po meczu go cytuję!
G
Gość
Dziennikarze Gazety Wr. rzadko kiedy umieją właściwie oceniać rzeczywistość.
Wróć na i.pl Portal i.pl