W podsumowaniu badania wskazano, że stale i znacząco rosną ceny towarów i usług, zwłaszcza paliw, żywności, energii elektrycznej i gazu. Drożeją też usługi turystyczne. Przekłada się to na decyzje o ograniczaniu wydatków między innymi przez spędzenie urlopu blisko domu lub rezygnację z wyjazdu.
Niepokój związany z coraz wyższymi rachunkami wyraża większość konsumentów: w odniesieniu do wzrostu ceny paliwa – 81 proc. respondentów, żywności – 75 proc., energii elektrycznej – 69 proc., a w przypadku gazu – 60 proc. ankietowanych.
Lepiej już było
„Prawie wszyscy respondenci spodziewają dalszego, wysokiego tempa wzrostu cen. Odsetek osób przekonanych o nieuchronności tego procesu wynosi aż 95 proc. Przy czym 83 proc. uważa, że w kolejnych miesiącach ceny będą rosły szybciej lub co najmniej w podobnym tempie jak wiosną tego roku” – wskazała w komentarzu do badania Dominika Grusznic-Drobińska, dyrektor działu Consumer Insight and Marketing Effectiveness w GfK.
„Obserwujemy także obawy przed lataniem wynikające z wojny w Ukrainie oraz związane z problemami z płynnością w zakresie obsługi ruchu lotniczego w Europie. Z pewnością będą to wakacje inne niż wszystkie i wiele sektorów bardzo mocno odczuje powszechnie wdrażaną strategię zaciskania pasa” – stwierdziła ekspertka.
Źródło: PAP
Źródło:
