Policja sprawdza, czy w Pleszewie przy jednym z lokali doszło do łapownictwa wyborczego

Weronika Błaszczyk
Śledczy – jak przekazała policjantka - weryfikują tę informację i ustalają, czy doszło do łapownictwa wyborczego.
Śledczy – jak przekazała policjantka - weryfikują tę informację i ustalają, czy doszło do łapownictwa wyborczego. Adam Jastrzębowski/zdjęcie ilustracyjne
Policjanci weryfikują informacje dotyczące zachęcania do głosowania na wskazaną osobę w zamian za gratyfikację finansową - powiedziała oficer prasowa pleszewskiej policji asp. szt. Monika Kołaska.

Do zdarzenia miało dojść po południu przy jednym z lokali wyborczych w Pleszewie. Na komisariat policji zgłosiła się osoba, która poinformowała, że w pobliżu lokalu wyborczego straszy mężczyzna proponuje wyborcom zapłatę za oddanie głosu na wskazanego przez niego kandydata.

Śledczy – jak przekazała policjantka - weryfikują tę informację i ustalają, czy doszło do łapownictwa wyborczego.

Zgodnie z prawem „kto, będąc uprawniony do głosowania, przyjmuje korzyść majątkową lub osobistą albo takiej korzyści żąda za głosowanie w określony sposób, podlega karze pozbawienia wolności od 3 miesięcy do lat 5” – wynika z art. 250a kk.
Tej samej karze podlega, kto udziela korzyści majątkowej lub osobistej osobie uprawnionej do głosowania, aby skłonić ją do głosowania w określony sposób".

(PAP)

Turystyczna Wielkopolska: Powiat Czarnkowsko-Trzcianecki

od 16 lat

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]

Obserwuj nas także na Google News

Wieczne i niekończące się remonty w Poznaniu stały się dla internautów inspiracją do tworzenia memów.

Biden jest zszokowany! Internauci mają wielką bekę z Poznani...

Źródło:

Polska Agencja Prasowa
Wideo
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl