Wczoraj około godziny 10 stargardzka drogówka patrolując krajową dziesiątkę w okolicy Krąpiela dostrzegła skład pojazdów długi niczym pociąg.
Mundurowi początkowo nie dowierzali, w to co ujrzeli. Otóż 45-letni mieszkaniec Ostrołęki wspólnie z 65-letnim kolegą holowali pojazdy wbrew przepisom prawa. Pierwszy z mężczyzn poruszał się lawetą z przyczepą, na których załadowane miał osobówki i holował kolejną osobówkę, która na podczepionej przyczepie również załadowany miała samochód osobowy.
- Z wyjaśnień mężczyzn, którzy spowodowali zagrożenie w ruchu drogowym i naruszyli przepisy dotyczące zasad holowania pojazdów wynikało, że w Danii popsuł się Citroen C4, dlatego aby nie organizować kolejnego transportu postanowili doholować się do Ostrołęki. - mówi kom. Łukasz Famulski - Niestety nie wzięli pod uwagę zagrożenia, jakie sprawia tak długi skład uniemożliwiający wyprzedzanie i ciężar holowanego 6 tonowego składu, który kilkukrotnie zrywał linę holowniczą.
Za popełniony zbieg wykroczeń mężczyźni otrzymali mandaty na łączną sumę 1150 złotych i zakaz kontynuowania jazdy.
Zobacz także: Uszkodzone torowisko w Szczecinie