Policyjny pościg zakończony. Kierowca nie żyje
Do tragicznego zdarzenia doszło w Bielsku-Białej. Policyjny pościg zakończył się śmiercią kierowcy, który uciekał policjantom.
ZOBACZCIE ZDJĘCIA
Około godziny 15.15 w rejonie skrzyżowania alei gen. Andersa i alei gen. Bora-Komorowskiego w Bielsku Białej policjanci próbowali zatrzymać do kontroli forda mondeo na wodzisławskich numerach rejestracyjnych. Kierowca się jednak nie tylko nie zatrzymał, ale dodał gazu i pomknął w stronę Mazańcowic.
Nie przegapcie
- Bielizna erotyczna z Zabrza robi furorę na świecie ZOBACZCIE
- Oto majątki prezydentów miast w Śląskiem
- Wybuch gazu w Bytomiu. Lokale nie nadają się do mieszkania
- Ikea w Zabrzu nie powstanie? Inwestycja w zawieszeniu
- Najdroższe domy w województwie śląskim TOP 20. Poznaj ceny
- Najpiękniejsze fanki Ruchu Chorzów ZDJĘCIA Frelki na Cichej
Policyjny pościg i strzały
- Policjanci ruszyli w pościg. Kierowca zjechał z al. Andersa na drogę gruntową w pola, po czym zawrócił i próbował rozjechać policjantów. Zdołali odskoczyć na bok. Użyli broni służbowej za oddalającym się autem. Kierowca wrócił na al. Andersa, tam zderzył się z trzema autami. Policjanci podbiegli do niego. Był w takim stanie, że natychmiast zaczęli udzielać mu pierwszej pomocy, którą potem przejęli ratownicy medyczni - powiedziała nam asp. Ilona Michalczyk, rzeczniczka KMP w Bielsku-Białej.
Mężczyzna zmarł. Miał 40 lat. Na razie nieustalone jest jego miejsce zamieszkania. Natomiast - jak nas poinformowała rzeczniczka policji - był poszukiwany przez policję i nie miał uprawnień do kierowania samochodem.
Policyjny pościg w Bielsku-Białej. Kierowca zginął NOWE FAKT...
W miejscu wypadku są utrudnienia w ruchu w obu kierunkach. Czynny jest tylko jeden pas ruchu z każdej strony.
Zobaczcie koniecznie
TYDZIEŃ Magazyn reporterów Dziennika Zachodniego
