Baraże o Euro 2024: Szymon Marciniak sędzią Gruzja - Grecja
Polsce we wtorek (26 marca) zagwiżdże włoski arbiter Daniele Orsato. Natomiast w Tbilisi o godzinie 18:00 czasu polskiego finał Gruzja - Grecja poprowadzi Szymon Marciniak, którego końcowy gwizdek ogłosi więc pierwszego finalistę Euro z baraży. Widowisko odbędzie się na Boris Paichadze National Stadium, obiekcie mogącym pomieścić ponad 50 tys. kibiców.
Po stronie gospodarzy potencjalnie zagrają piłkarze, którym Marciniak gwiżdże na co dzień mecze w PKO Ekstraklasie: obrońca Otar Kakabadze (Cracovia) czy pomocnik Nika Kwekweskiri (Lech Poznań). W Grecji na ławce rezerwowych pozostanie najpewniej bramkarz Sokratis Dioudis (Zagłębie Lubin).
Wojciech Kowalczyk podał swój skład na mecz Walia - Polska. Zmienił trzech piłkarzy
Razem z sędzią z Płocka do Gruzji wybierają się czterej inni Polacy. Asystentami na liniach będą Paweł Sokolnicki i Tomasz Listkiewicz, system VAR zaś obsłużą Tomasz Kwiatkowski z Bartoszem Frankowskim. Wyjątek stanowić ma Słowak Ivan Kruzliak oddelegowany do roli czwartego sędziego - technicznego.
Baraże o Euro 2024: Ukraina gra z Islandią we Wrocławiu
Z powodu trwającej od dwóch lat wojny Ukraina zmuszona jest rozgrywać swoje domowe mecze w innych krajach. W listopadzie podejmowała Włochy w niemieckim Leverkusen, zaś Macedonię Północną w październiku w czeskiej Pradze. Finałowy baraż z Islandią rozegra u nas - we Wrocławiu na Tarczyński Arena, czyli ponad 40-tysięcznym stadionie wicelidera PKO Ekstraklasy, Śląska Wrocław.
To nie będzie pierwsza wizyta Ukrainy na Dolnym Śląsku. 9 września zeszłego roku we Wrocławiu odbył się jej eliminacyjny mecz z Anglią. Przed przerwą niespodziewanie prowadzenie dał konkurent Jakuba Kiwiora w Arsenalu, czyli Ołeksandr Zinczenko. Goście odpowiedzieli i zarazem ustalili wynik w 41 minucie, gdy wyrównał Kyle Walker. Z tamtego spotkania zapamiętano doping kibiców, których zjawiło się 39 tys.
Bilety na finał Ukraina - Islandia wciąż są dostępne. Najtańsze kosztują 92 zł.
Baraże o Euro 2024: mecz Walia - Polska w Cardiff
Polaków i tak najbardziej będzie zajmować jednak mecz naszej reprezentacji, który rozpocznie się o godz. 20:45. Bukmacherzy w roli nieznacznego faworyta wskazują Walijczyków. To my jednak wygraliśmy oba ostatnie bezpośrednie mecze w Lidze Narodów: u siebie we Wrocławiu 2:1, w Cardiff 1:0 po golu Karola Świderskiego.
Transmisję meczów Gruzja - Grecja i Ukraina - Islandia będzie można śledzić na kanale Polsat Sport Premium. Spotkanie Walia - Polska z kolei w TVP 1 oraz TVP Sport.
Paweł Wszołek prywatnie. Wahadłowy Legii Warszawa oraz repre...
