W mediach pojawia się coraz więcej głosów o nauczycielach i pracownikach służb mundurowych, którzy otrzymali niższą pensję w styczniu w związku z wejściem w życie przepisów podatkowych Polskiego Ładu. W związku z tym, podczas konferencji rzecznik rządu Piotr Müller wyjaśnił, że zaszła pomyłka,
-Ten błąd w żaden sposób nie spowoduje, że osoby zarabiające 12 800 złotych miesięcznie miałyby cokolwiek stracić. Dokonamy korekt jeżeli chodzi o rozporządzenie ministra finansów, w taki sposób, że wszystkie osoby, które mają nieprawidłowo naliczone wynagrodzenia otrzymały wyrównania już w lutym – wyjaśnił na konferencji polityk.
Zaznaczył, że w najbliższym czasie zostaną podjęte działania korekcyjne w tym zakresie. - Tak, aby te wszystkie osoby, o których dotychczas mówiliśmy, żeby zyskiwały. 18 mln obywateli na tych rozwiązaniach zyskuje i otrzyma większe wynagrodzenia. To będzie widoczne w lutym i rozliczeniu podatkowym rocznym – mówił.
- Chciałbym przeprosić te osoby, które spotkały się z chwilowymi, podkreślam, niedogodnościami. Te środki finansowe one oczywiście otrzymają, natomiast ze względu na tę nieścisłość i zastosowanie przepisów takie błędy mogły się pojawić. Natomiast one zostaną niezwłocznie skorygowane - zapewnił Müller.
Wiceszef MSWiA Błażej Poboży zapewnił, że funkcjonariusze służb mundurowych "otrzymają wyrównanie w lutym". - W żadnej mierze nie wpływa to na wynegocjowane pod koniec ubiegłego roku podwyżki w służbach mundurowych. O ile ustawa budżetowa zostanie uchwalona, na co liczę, to te wszystkie podwyżki również będą niezagrożone - zaznaczył.
Natomiast wiceminister edukacji Tomasz Rzymkowski, który także brał udział w konferencji podkreślił, że problem z mniejszym wynagrodzeniem nauczycieli jest niewielki. - Problem jest naprawdę marginalny i wynika wyłącznie z pewnego rodzaju błędu w naliczeniu zaliczki na podatek dochodowy od osób fizyczny, przez pracodawcę danego nauczyciela - przekazał.
