Do kaplicy na cmentarzu w Czarnowie (powiat toruński) przywieziono nie tę trumnę co trzeba. W środku znajdowało się ciało innego człowieka. Pracownicy firmy pogrzebowej transportującej trumnę, kiedy zorientowali się, że doszło do pomyłki, odwieźli ją z powrotem do kostnicy. Na pogrzeb przywieziono właściwą.
>> Najświeższe informacje z regionu, zdjęcia, wideo tylko na www.pomorska.pl <<
Sprawę zgłoszono do organów ścigania.
- Będziemy sprawdzać czy czyjeś zachowanie doprowadziło do znieważenie zwłok - przyznaje podinsp. Wioletta Dąbrowska, oficer prasowy Komendy Miejskiej Policji w Toruniu.
Przypomnijmy. Józef Żurek od drugiego roku życia mieszkał w Czarnowie. W czasie drugiej wojny światowej walczył pod Brodnicą. Trafił do obozu jenieckiego. Po wojnie wrócił do rodzinnej wsi. Prowadził gospodarstwo rolne. Był najstarszym Polakiem. Zmarł w wieku 108 lat.
Co robią dzieci, gdy są podejrzanie cicho? Strach się bać! [zdjęcia]
Wideo: "W workach na śmieci w trumnie mojego męża były szczątki ośmiu osób". Wdowa po admirale, który zginął w Smoleńsku, o wyniku ekshumacji
źródło: TVN24/x-news