Poszukiwaniami 27-letniego mieszkańca Przemyśla, za którym przemyski sąd rejonowy wydał list gończy, zajmowali się policjanci z wydziału kryminalnego. Mężczyzna od blisko 2 lat ukrywał się przed organami ścigania.
- Miał do odbycia karę 10 miesięcy pozbawienia wolności za pobicie. Ustalenie miejsca jego pobytu nie było łatwe, gdyż większość czasu przebywał poza granicami Polski - mówi mł. asp. Marta Fac z KMP w Przemyślu.
W trakcie wykonywanych czynności, policjanci pojechali do domu poszukiwanego mężczyzny. Pod drzwiami usłyszeli dobiegające z wnętrza dwa wyraźne męskie głosy. Kiedy drzwi domu otworzył 32-letni brat poszukiwanego, zapytali z kim rozmawiał. Na co ten stanowczo odpowiedział, że przez komunikator internetowy.
- Podejrzenie wzbudziła u funkcjonariuszy duża sterta ubrań znajdująca się w pokoju pod szafą. Okazało się, że ukrywał się pod nią poszukiwany 27-latek. Mężczyzna został zatrzymany - dodaje mł. asp. Fac.
Zgodnie z dyspozycją sądu mieszkaniec Przemyśla został przewieziony do aresztu.
Przysięga "terytorialsów" w Trzcinicy