Płonie hala magazynowa przy ul. Swojczyckiej we Wrocławiu, tuż obok osiedla Olimpia Port. Zawaliła się część dachu budynku, na szczęście na razie nie ma informacji o tym, by ktoś został poszkodowany. Jak informują strażacy, w hali składowane były chemikalia, m.in. rozpuszczalniki i farby. Świadkowie mówią, że przy Swojczyckiej słychać także wybuchy. Nad całą okolicą unoszą się kłęby gęstego dymu.
Pożar wybuchł po godzinie 4 nad ranem w hali znajdującej się w kompleksie między ulicami Marco Polo, a Swojczycką.
W hali znajduje się mnóstwo pojemników z środkami chemicznymi. Według najnowszej informacji, są to środki chemiczne wykorzystywane m. in. w technologii uszczelniania rur z tworzyw sztucznych. Do końca nie wiadomo jednak, co jeszcze może znajdować się w pojemnikach i czy są one szkodliwe dla środowiska i ludzi. Na miejscu są dwa zastępy chemiczne, które będą oceniać zagrożenie.
Strażacy do tej pory w płonących halach zlokalizowali między innymi ponad 4 tonowe zbiorniki z żywicą, duże pojemniki z utwardzaczami oraz beczki z acetonem.
Wideo
Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice
Tam w pobliżu znajdują się ogromne zbiorniki Orlenu, czy to bezpieczne składowanie materiałów łatwopalnych niedaleko takich zbiorników, czy ktoś to kontroluje ? Czy jak kiedyś wszystko wybuchnie, to wtedy będą wszyscy mądrzy, przecież tam niedaleko mieszkają tysiące ludzi.
K
Krzysztof
Ostatnio często pali się we Wrocławiu.
G
Gość
2 września, 18:09, Gość:
dwie pieczenie na jednym ogniu właściciel upiekł. pozbył się odpadów, a teraz sprzeda teren deweloperowi. co na to policja i prokuratura?
A co ma mieć do tego co właściciel robi na swoim terenie? Może tam nawet nas,rać i sprzedać a tobie i innym nic do tego
G
Gość
dwie pieczenie na jednym ogniu właściciel upiekł. pozbył się odpadów, a teraz sprzeda teren deweloperowi. co na to policja i prokuratura?
G
Gość
2 września, 12:35, Gość:
Jak widać wszelkimi możliwymi sposobami żydokomuna robi depopulację: "szczepionki", toksyczne wyziewy z palących się śmieci, chemtrails.
Nie potrzeba żydokomuny. Wystarczą rządy PiS i PO.
G
Gość
2 września, 08:54, legionista:
Szanowni Wrocławianie, zwróćcie uwagę na dzisiejsze niebo, jak pięknie pomalowane przez samoloty w kreski. Zaczęli przed świtem.
2 września, 9:31, 40latek:
To samo jadąc autem pomyślałem, zazwyczaj smuga kondensacyjna znika po kilku, kilkunastu minutach, a ta powoli się rozszerza i po południu niebo nie będzie błękitne tylko mleczne. to samo robili przed pandemią i wprost już bezogródek tłumaczyli, że to walka z efektem cieplarnianym , aby zmniejszyć ilość UV dostającą się do ziemi. Nieźle co?
2 września, 9:55, Gość:
Mimo, że mieszkam niedaleko lotniska to żadnego samolotu nie widziałam ale kreski na niebie są. Pozdrawiam patrzących w niebo.
2 września, 10:00, Gość:
Bo kreski na niebie nie zostawiają samoloty ładujące na lotnisku tylko te co leca dalej na inne lotniska na całym świecie.
2 września, 10:31, Gość:
A ja się nie boję żadnych kresek na niebie bo się zaszczepiłem. A niebo jest teraz błękitne.
Jest takie przysłowie. - Zobaczysz jak świnia niebo. Wieprzom wole nie pozwala podnieść głowę do góry.
G
Gość
2 września, 08:54, legionista:
Szanowni Wrocławianie, zwróćcie uwagę na dzisiejsze niebo, jak pięknie pomalowane przez samoloty w kreski. Zaczęli przed świtem.
2 września, 9:31, 40latek:
To samo jadąc autem pomyślałem, zazwyczaj smuga kondensacyjna znika po kilku, kilkunastu minutach, a ta powoli się rozszerza i po południu niebo nie będzie błękitne tylko mleczne. to samo robili przed pandemią i wprost już bezogródek tłumaczyli, że to walka z efektem cieplarnianym , aby zmniejszyć ilość UV dostającą się do ziemi. Nieźle co?
2 września, 9:55, Gość:
Mimo, że mieszkam niedaleko lotniska to żadnego samolotu nie widziałam ale kreski na niebie są. Pozdrawiam patrzących w niebo.
2 września, 10:00, Gość:
Bo kreski na niebie nie zostawiają samoloty ładujące na lotnisku tylko te co leca dalej na inne lotniska na całym świecie.
2 września, 10:31, Gość:
A ja się nie boję żadnych kresek na niebie bo się zaszczepiłem. A niebo jest teraz błękitne.
Wciągajcie mniej kresek, a będziecie widzieli mniej kresek
G
Gość
2 września, 08:54, legionista:
Szanowni Wrocławianie, zwróćcie uwagę na dzisiejsze niebo, jak pięknie pomalowane przez samoloty w kreski. Zaczęli przed świtem.
2 września, 9:31, 40latek:
To samo jadąc autem pomyślałem, zazwyczaj smuga kondensacyjna znika po kilku, kilkunastu minutach, a ta powoli się rozszerza i po południu niebo nie będzie błękitne tylko mleczne. to samo robili przed pandemią i wprost już bezogródek tłumaczyli, że to walka z efektem cieplarnianym , aby zmniejszyć ilość UV dostającą się do ziemi. Nieźle co?
2 września, 9:55, Gość:
Mimo, że mieszkam niedaleko lotniska to żadnego samolotu nie widziałam ale kreski na niebie są. Pozdrawiam patrzących w niebo.
2 września, 10:00, Gość:
Bo kreski na niebie nie zostawiają samoloty ładujące na lotnisku tylko te co leca dalej na inne lotniska na całym świecie.
A ja się nie boję żadnych kresek na niebie bo się zaszczepiłem. A niebo jest teraz błękitne.
G
Gość
2 września, 08:54, legionista:
Szanowni Wrocławianie, zwróćcie uwagę na dzisiejsze niebo, jak pięknie pomalowane przez samoloty w kreski. Zaczęli przed świtem.
Jakaś konkluzja?
G
Gość
2 września, 08:54, legionista:
Szanowni Wrocławianie, zwróćcie uwagę na dzisiejsze niebo, jak pięknie pomalowane przez samoloty w kreski. Zaczęli przed świtem.
2 września, 9:31, 40latek:
To samo jadąc autem pomyślałem, zazwyczaj smuga kondensacyjna znika po kilku, kilkunastu minutach, a ta powoli się rozszerza i po południu niebo nie będzie błękitne tylko mleczne. to samo robili przed pandemią i wprost już bezogródek tłumaczyli, że to walka z efektem cieplarnianym , aby zmniejszyć ilość UV dostającą się do ziemi. Nieźle co?
2 września, 9:55, Gość:
Mimo, że mieszkam niedaleko lotniska to żadnego samolotu nie widziałam ale kreski na niebie są. Pozdrawiam patrzących w niebo.
Bo kreski na niebie nie zostawiają samoloty ładujące na lotnisku tylko te co leca dalej na inne lotniska na całym świecie.
G
Gość
2 września, 08:54, legionista:
Szanowni Wrocławianie, zwróćcie uwagę na dzisiejsze niebo, jak pięknie pomalowane przez samoloty w kreski. Zaczęli przed świtem.
Szczepionka w aerozolu.
G
Gość
2 września, 08:54, legionista:
Szanowni Wrocławianie, zwróćcie uwagę na dzisiejsze niebo, jak pięknie pomalowane przez samoloty w kreski. Zaczęli przed świtem.
2 września, 9:31, 40latek:
To samo jadąc autem pomyślałem, zazwyczaj smuga kondensacyjna znika po kilku, kilkunastu minutach, a ta powoli się rozszerza i po południu niebo nie będzie błękitne tylko mleczne. to samo robili przed pandemią i wprost już bezogródek tłumaczyli, że to walka z efektem cieplarnianym , aby zmniejszyć ilość UV dostającą się do ziemi. Nieźle co?
Mimo, że mieszkam niedaleko lotniska to żadnego samolotu nie widziałam ale kreski na niebie są. Pozdrawiam patrzących w niebo.
40latek
2 września, 08:54, legionista:
Szanowni Wrocławianie, zwróćcie uwagę na dzisiejsze niebo, jak pięknie pomalowane przez samoloty w kreski. Zaczęli przed świtem.
To samo jadąc autem pomyślałem, zazwyczaj smuga kondensacyjna znika po kilku, kilkunastu minutach, a ta powoli się rozszerza i po południu niebo nie będzie błękitne tylko mleczne. to samo robili przed pandemią i wprost już bezogródek tłumaczyli, że to walka z efektem cieplarnianym , aby zmniejszyć ilość UV dostającą się do ziemi. Nieźle co?
B
BobBudowniczy
No i pięknie, teraz teren oczyści się i pod dewloperkę!