Potrącenie na Retkini. Samochód uderzył w chłopaka jadącego na hulajnodze [zdjęcia]

Po pierwsze piesi są sobie winni bo należy czekać a wbijajac na chama taki rezultat. Po drugie kierowca na takim terenie ma możliwość jechania Góra 30 bo to kuźwa nie główna i nie autostrada. A po trzecie niech prawo będzie podobne do Anglii a będzie bezpieczniej

jadący na hulajnodze jest ciągle pieszym. Pozostaje tylko kwestia wtargnięcia oraz upewnienia się że nie spowoduje zagrożenia wjeżdżając na przejście.

Nie napisałem nic o jeździe po przejściu. To skrzyżowanie na którym przytrafił się wypadek jest tragiczne. Co chwila jakiś leniwiec z samochodu parkuje na przejściu albo na chodniku. Tak samo jest z rowerzystami, nie znają przepisów i wciąż nie wiedzą, że z samochodem nie wygrają.

Lubi spocone omiatać ozorem tak jak twoja mamcia zresztą...

A mandat bys przyjal.bo jestes cwelikiem....ch.j z Tobą.

w zyciu bym mandatu nie przyjąl gnój powinien w lapska hulajnoge i przechodzic przez przejscie a jak jechal to ch.uj z nim

a nie kuta.sowi na rowerze albo bachorowi na hulajnodze

widać masz wyprawę, trenujesz na swoim dzielnicowym?

widać masz wyprawę, trenujesz na swoim dzielnicowym?

Jednego chłopca przepuścić, a drugiego potrącił?! Znacie się na przepisach?! Hulajnoga, rolki, deskorolka to nie rower. A kierowca musi uważać. Nie wtargnal na pasy tylko już na nich był! Gdyby kierowca jechał wolniej to by zdarzył się zatrzymac. Ciekawe czy wy wszędzie chodzicie że swoimi czrernastolatkami?!

wylizać psu......

rowerzysta powiadasz - a czemu jechał po przejściu?

Niemyty...swędzi Cie pupsko????

czegoś tu chyba nie rozumiem... jechał hulajnoga po przejściu i to ma być wina kierowcy?? jaja chyba??!

W Lodzi coraz czesciej po pasach jezdzi sie samochodem