Pożar składu ropy w Soczi
Pożar w Rosji miał miejsce w środę, 20 września, około 5:00 lokalnego czasu. Jak podają ukraińskie media, powołując się na rosyjskie kanały informacyjne, w tym portal Telegram, w rosyjskim Soczi zapalił się zbiornik paliwa Rosniefti na olej napędowy w pobliżu lokalnego lotniska.
Władze regionu poinformowały, że płonęło 96 metrów kwadratowych obszaru, wywołując wysoki ogień, który został nagrany i opublikowany w mediach społecznościowych. Rosyjskie kanały telegramowe informują natomiast, że miejscowi przed pożarem usłyszeli "huk" (eksplozję). Strażacy z pożarem walczyli około trzech godzin.
Jesteśmy na Google News. Dołącz do nas i śledź Portal i.pl codziennie. Obserwuj i.pl!
Przyczyny pożaru nie zostały jeszcze ogłoszone, jednak jedną z wersji rosyjskich mediów jest ukraiński atak dronem. Z Soczi na Ukrainę jest jednak ponad 1300 kilometrów.
Według gubernatora obwodu krasnodarskiego Federacji Rosyjskiej Veniamina Kondratiewa w Soczi, w wyniku pożaru, nie było do żadnych ofiar śmiertelnych. Nikt nie został również ranny.
W maju władze tego regionu pięciokrotnie informowały o atakach dronów na rafinerie. W lipcu natomiast ogłoszono zestrzelenie rakiety, która zaatakowała magazyn paliw i smarów w pobliżu lotniska wojskowego, skąd Rosja wystrzeliwuje drony Shahed na Ukrainę.
Dron w obwodzie twerskim
Niemal w tym samym czasie, gdy wybuchł pożar w Soczi, władze w obwodzie twerskim - około dwa tysiące kilometrów dalej - poinformowały o "upadku UAV" na terenie zakładów chemicznych Redkinsky.
Zakłady tworzą produkty dla przemysłu lotniczego. To drugi incydent z dronami w tym zakładzie w ciągu tygodnia.
lena
