Pożar we Włoszech
W środę, 31 lipca, gwałtownie wybuchł pożar w stolicy Włoch. Płomienie zaczęły rozprzestrzeniać się w okolicy Monte Mario od wczesnego popołudnia m.in. w pobliżu tamtejszej cytadeli sądowej przy Piazzale Clodo.
Około 13 rozpoczęła się akcja służb. Straż pożarna zaczęła gasić pożar, a policja zamknęła drogi dojazdowe do zagrożonych obszarów takich jak rzymska Panaramica czy Trionfale, a także wokół stadionu olimpijskiego.
Żywioł okazał się trudny do opanowania z uwagi na silny i gorący wiatr. Dodatkowo gwałtowne podmuchy zaczęły zagrażać bezpieczeństwu strażaków i znacząco wydłużyły akcję ratunkową. Ostatecznie zdecydowano się, by na miejsce wezwać helikoptery, które miały za zadanie dostarczać wodę na płonący obszar.
W Rzymie w ostatnim czasie dochodzi do wielu pożarów. Również w środę, doszło do wybuchu ognia w parku archeologicznym Ponte di Nona niedaleko centrum handlowego Roma Est.
Ewakuacja ludności w Rzymie
Z powodu groźnego pożaru w Rzymie w rejonie wzgórza Monte Mario ewakuowano w środę jedną z siedzib telewizji RAI, kilka domów oraz obserwatorium astronomiczne - powiadomiły stołeczne służby.
W związku z ewakuacją gmachu telewizji publicznej przerwane zostało nadawanie popołudniowego programu w RAI1. Pracownicy opuścili także kilka innych pobliskich budynków telewizji.
Również w wyniku pożaru na Monte Mario, górującym nad Rzymem, ewakuowano około 40 osób z czterech domów mieszkalnych, a także obserwatorium astronomiczne znajdujące się na wzgórzu.
Źródło:
