O sprawie poinformowała nas Czytelniczka, która zauważyła grupę mężczyzn wyrzucających śmieci wzdłuż Cybiny, od strony Ostrowa Tumskiego, w pobliżu wiaduktu kolejowego. - Zaniepokoiło mnie, że ktoś wyrzuca śmieci obok rzeki, zwłaszcza, że z powodu silnego wiatru część trafiła do wody – opowiada.
Na potwierdzenie swoich słów wysłała do naszej redakcji filmik (prosiła o niepublikowanie go), na którym widać mężczyzn w kombinezonach wysypujących śmieci.
Sytuacja została też zgłoszona straży miejskiej. - Około godziny 14 wpłynęło do nas zawiadomienie o rozsypywaniu śmieci w tym miejscu – mówi Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.
Jednak nim strażnicy przyjechali na miejsce, śmieci zostały już uprzątnięte. - W jednym miejscu, na terenie nieruchomości należącej do osoby fizycznej lub instytucji, stał kontener na odpady budowlane, jednak wokół było czysto. Strażnicy wykonali dokumentację fotograficzną i udali się do dalszych zadań – mówi Piwecki.
Faktycznie, koło godziny 16 przyjechała ekipa, by je posprzątać – wraz zapleczem medialnym. Okazało się, że to pracownicy Międzynarodowych Targów Poznańskich. Nasz fotoreporter, który był na miejscu, starał się uzyskać odpowiedź na pytania, skąd pojawiły się śmieci i dlaczego tego samego dnia, ktoś je wyrzucił. Usłyszał, że to mieszkańcy zgłosili MTP, że nad Cybiną są porozrzucane odpady.
Katarzyna Błochowiak z centrum prasowego MTP potwierdza, że tego dnia pracownicy spółki wzięli udział w sprzątaniu terenu nad brzegiem Cybiny w sąsiedztwie ulicy Dziekańskiej w Poznaniu. Nie przyznaje jednak, by śmieci miały tego dnia być specjalnie tam podrzucone. Nie odpowiada także, kiedy MTP dostało zawiadomienie od mieszkańców o porozrzucanych odpadach.
- Grupa MTP nie wynajęła podwykonawcy do wysypania w tej okolicy odpadów. Śmieci nie zostały także podrzucone przez pracowników targów. Akcja została przeprowadzona w porozumieniu i we współpracy z Kurią Metropolitalną – właścicielem działki znajdującej się w pobliżu terenu objętego akcją – odpowiada.
- Kuria uporządkowała należący do niej teren, natomiast Grupa MTP dobrowolnie zobowiązała się do wywozu odpadów ze względu na łatwy dostęp do tego typu usług. Dla usprawnienia przebiegu akcji, odpady z działki należącej do Kurii Metropolitalnej, która jest wydzielona ogrodzeniem z siatki, zostały przeniesione na teren nadbrzeża, gdzie samochód przeznaczony do wywozu odpadów mógł odebrać odpady zebrane zarówno z działki kurii, jak i te uprzątnięte przez pracowników Grupy MTP z nadbrzeża Cybiny – tłumaczy K. Błochowiak.
Czytaj też:
Podkreśla, że we wspólnej akcji wzięło kilkadziesiąt osób w swoim prywatnym czasie i udało im się zebrać kilkadziesiąt worków odpadów.
- Potwierdzam, że MTP faktycznie zwróciło się do nas z prośbą o posprzątanie terenu. Nic jednak więcej o sprawie nie wiemy – mówi ks. Maciej Szczepaniak, rzecznik Kurii Metropolitalnej.
Zobacz:
#TrashChallengeMedia: Redakcja Głosu posprzątała lasek Marce...
POLECAMY:
Zobacz też: Miquel Garau Ginard sprząta Poznań z Jackiem Jaśkowiakiem
