Najdroższe auta Poznań Motor Show 2018. Sprawdź, czy twój portfel to udźwignie! [ZDJĘCIA]
Oto na stoisku Rometu znajdziemy „motorynkę”. Kto pamięta te miniaturowe motorowery, jakie w latach 80. budziły emocje przyszłych motocyklistów? Współczesny motorower – miniatura nazywa się Pony Mini 125, ma wymiary 1400 x 660 x 900 mm, waży 81 kg i napędzany jest silnikiem jednocylindrowym, czterosuwowym i dwuzaworowym, o pojemności 124 ccm, i mocy 5.8 kW. Można nim pojechać z maksymalną prędkością 90 km/godz.
W pobliżu Rometa warto zajrzeć na stoisko firmy Tinger – jej jedynego polskiego przedstawiciela – East Tracked. Stoi tu gąsienicowy wszędołaz Tinger C500, przypominający skrzyżowanie quada z czołgiem: pojazd, który z łatwością pokona zaśnieżone bezdroża, błota i bagna, tereny górzyste, a jeśli będzie trzeba – to pokona też strumień, rzekę, lub jezioro. W razie potrzeby można nim nie tylko jeździć na wycieczki, ale również zatrudnić go przy odśnieżaniu, zadaniach militarnych, porządkowych, czy w firmach komunalnych. Napęd 8x8, ładowność do 700 kg. Pojazd występuje też w wersji ośmiokołowej, bez gąsienic!
VW pokazał auto przyszłości. Zobaczcie to cudo!
W pawilonie z kamperami znajdziemy ręcznie robioną przyczepę kempingową. Carbon Tear, firma z Lublina poleca wygodne „jajko” na kółkach, przyczepę wykończoną drewnem, klimatyzowaną, z płaskim ekranem telewizyjnym, z zewnętrzną „kieszenią” na aneks kuchenny. Konstrukcja nadwozia oparta jest na giętej ramie jesionowej, podwozie wykonane ze stali ocynkowanej, a jak mówi projektant Piotr Goral, całość kosztuje około 60 tys. złotych.
Poznań Motor Show 2018 wystartował na MTP:
Jakie auta można podziwiać na Poznań Motor Show 2018? Sprawdź!
Świetnie prezentuje się też UAZ Hulk, czyli poprzednik Tarpanów Honkerów w armii, lecz starannie odrestaurowany i podrasowany – m.in. zaopatrzony w imponująco duże koła. Tarmot 4x4, firma z podpoznańskiego Wysogotowa realizuje kilka ciekawych projektów wykorzystujących rosyjskie wojskowe samochody terenowe i ciężarówki. A niesamowity Hulk na bazie UAZ-a w zależności od samochodu bazowego, od wyposażenia, czy od zawieszenia, może kosztować różnie. Prezentowany na targach pojazd wart jest około 110 tys. złotych.
Z ciekawostek niekoniecznie motoryzacyjnych odnotowaliśmy baterię aparatów fotograficznych ustawioną w półkole na stanowisku Toyoty – nowego Aygo. Chętni na dany znak mogą podskoczyć jak najwyżej potrafią, a ich trójwymiarowe zdjęcie, wykonane w jednym ułamku sekundy z różnych stron, prezentowane jest na ekranach.
SPRAWDŹ TAKŻE: Jaki samochód do Ciebie pasuje? [QUIZ]
Poznań Motor Show 2018: Volkswagen I.D. Buzz - futurystyczny...
Poznań Motor Show 2018 wystartował. Zobaczcie najnowsze samo...