Środowa akcja posłów PiS była nieprzypadkowa, została szczegółowo zaplanowana i zrealizowana. Najpierw przed godziną 13 nadeszła wiadomość o briefingu Tadeusza Dziuby i Tomasza Ławniczaka.
Posłowie poinformowali, że zamierzają skorzystać z ustawy o wykonaniu mandatu posła i senatora. A dokładnie z artykułu 19, który uprawnia parlamentarzystów do dostępu do informacji, dotyczącej między innymi administracji, zakładów i spółek samorządowych.
T. Dziuba zapowiedział, że zamierza skontrolować wydatki kadr kierowniczych poznańskiego magistratu, w tym ustalić ile pieniędzy przeznaczono na samochody, służbowe telefony i wyjazdy. Poseł PiS zamierza też przyjrzeć się pracy zastępców prezydenta i sprawdzić na przykład listy obecności, na których nie ma podpisów wiceprezydentów.
CZYTAJ TAKŻE: Tramwaj wjechał w sklep w Poznaniu. Czy motorniczy uniknie kary?
Posłowie, jak powiedzieli, tak zrobili i wkroczyli do gabinetu prezydenta Jacka Jaśkowiaka. Towarzyszyła im ekipa poznańskiej TVP, która dokumentowała spotkanie.
- Zażądali niezwłocznego przekazania informacji według długiej listy spraw – poinformował na facebooku prezydent Jacek Jaśkowiak.
POLECAMY:
Gwara młodzieżowa: Wiesz, co oznaczają te słowa?
Najgorsze mieszkania do wynajęcia
Poznań 20 lat temu. Czy bardzo się zmienił?

Wszystko o Lechu Poznań [NEWSY, TRANSFERY]
Quizy gwarowe, które pokochaliście [SPRAWDŹ SIĘ]
Rzeczniczka PiS - Nie pracujemy nad ustawą o decentralizacji mediów:
Źródło: TVN24