Poznań: Właściciel nie mógł wejść do swojego domu, bo drogę zagrodził mu pies sąsiada

MRT
Strażnicy miejscy z Poznania dostali nietypowe zgłoszenie. Właściciel mieszkania poprosił ich o pomoc, bo nie mógł dostać się do swojego domu. Powodem był szczekający pies.
Strażnicy miejscy z Poznania dostali nietypowe zgłoszenie. Właściciel mieszkania poprosił ich o pomoc, bo nie mógł dostać się do swojego domu. Powodem był szczekający pies. Pixabay
Strażnicy miejscy z Poznania dostali nietypowe zgłoszenie. Właściciel mieszkania poprosił ich o pomoc, bo nie mógł dostać się do swojego domu. Powodem był szczekający pies.

Strażnicy z Nowego Miasta interweniowali w sprawie agresywnego psa, który pilnował wejścia na teren nieruchomości. Zgłaszającym okazał się właściciel domu, który nie mógł wejść na teren swojej nieruchomości.

Owczarek pirenejski górski był duży i agresywny, należał do sąsiadów. Przypadkowo dostał się na teren sąsiedniej działki i zaczął jej pilnować.

- Owczarek pirenejski górski ma naturalne predyspozycje do stróżowania. Sprawa była tym bardziej napięta, ponieważ w mieszkaniu przebywało wystraszone dziecko. Strażnicy na miejscu ustalili, że pies należy do sąsiadów, który przypadkowo wydostał się na zewnątrz, a gdy dostał się na teren sąsiedniej działki „postanowił” pilnować jej jak swojej - relacjonują strażnicy miejscy.

Czytaj: Sprawa psa trafiła do sądu. Według sąsiadów Yogi szczekał za głośno

Powiadomieni właściciele zwierzęcia zabrali psa i przeprosili za niedogodności. Strażnicy sprawdzili poświadczenie obowiązkowego szczepienia i nakazali przegląd ogrodzenia pod kątem możliwości wydostania się zwierzęcia.

- Tym razem zakończyło się na strachu i 250 zł kary - mówi Przemysław Piwecki, rzecznik straży miejskiej.

Zobacz:

Pies Yogi stał się kością niezgody między jego właścicielem, Stanisławem Smektałą a sąsiadami - państwem W. Przeszkadza im, gdy pies szczeka. Zwłaszcza w okresie letnim, gdy rozpoczynają korzystanie z ogródka przed domem i tarasu. Czytaj dalej --->

Sąsiedzki konflikt pod Poznaniem. Poszło o szczekanie psa. S...

10. SHIH TZURasa, która zakwalifikowana została do psów do towarzystwa. Są psami wesołymi, ich charakter zwykle dostosowuje się do trybu życia domowników. Nazwa rasy pochodzi od języka chińskiego i w wolnym tłumaczeniu oznacza "lwi pies"POLECAMY:

Najmniej inteligentne psy. Te rasy uchodzą za najgłupsze [RANKING]

Sprawdź też:

emisja bez ograniczeń wiekowych
Wideo

Ostatnia droga Franciszka. Papież spoczął w ukochanej bazylice

Komentarze 2

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

G
Gość
2019-05-30T17:52:52 02:00, Gość:

Ten, który nie mógł się dostać do środka wypuścił na zewnątrz domu (w obrębie swojego ogrodu) suczkę w okresie ruji. Owczarek, sprawca zamieszania, nie jest wcale agresywny a szczekaniem i szczerzeniem zębów reaguje wyłącznie na agresję ludzi. Warto także wspomnieć, że pomimo pełnej wiedzy do kogo należy owczarek, po przyjeździe funkcjonariuszy twierdził, że tego psa widzi pierwszy raz w życiu.

Jego działka może kurwa na niej robić co chce , puszcze ci kurwa krokodyla na działkę i powiem że chuj twoja wina bo twoja żona ma ruje

G
Gość
Ten, który nie mógł się dostać do środka wypuścił na zewnątrz domu (w obrębie swojego ogrodu) suczkę w okresie ruji. Owczarek, sprawca zamieszania, nie jest wcale agresywny a szczekaniem i szczerzeniem zębów reaguje wyłącznie na agresję ludzi. Warto także wspomnieć, że pomimo pełnej wiedzy do kogo należy owczarek, po przyjeździe funkcjonariuszy twierdził, że tego psa widzi pierwszy raz w życiu.
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl