Premier Mateusz Morawiecki o pakiecie migracyjnym: Polska nie dopuści do tego, aby przemytnicy ludzi dyktowali warunki UE

Adam Kielar
Opracowanie:
Wideo
od 16 lat
– Polska, tak długo, jak będzie rząd PiS, nie dopuści do tego, aby to przemytnicy ludzi dyktowali warunki Unii Europejskiej. Opowiadamy się za uszczelnieniem granic – podkreślił premier Mateusz Morawiecki. Jak dodał, Polska nie zgodzi się na przymus migracyjny ani na płacenie za nieprzyjmowanie migrantów.

Pakt migracyjny. Mateusz Morawiecki o stanowisku Polski

Premier na piątkowej konferencji prasowej został zapytany o przyjęte w czwartek przez Radę UE, przy sprzeciwie Polski i Węgier, stanowisko negocjacyjne w sprawie reformy regulacji migracyjnych. Tzw. pakt migracyjny zawiera m.in. system „obowiązkowej solidarności”. Morawiecki podkreślił, że stanowisko rządu w odniesieniu do migracji jest niezmienne.

– Polska, tak jak w czerwcu 2018 roku, tak i teraz nie dopuści do tego – tak długo, jak będzie rząd Prawa i Sprawiedliwości – aby to przemytnicy ludzi dyktowali warunki Unii Europejskiej. Opowiadamy się za uszczelnieniem granic, w tym granicy południowej, za niedopuszczaniem wielkich mas migracyjnych – powiedział.

Szef rządu o pakcie migracyjnym

Premier zaznaczył, że temat ten na pewno będzie omawiany podczas posiedzenia Rady Europejskiej, jak wiele razy w przeszłości.

– Mimo że byliśmy w mniejszości zdecydowanej tylko z Republiką Czeską i Republiką Węgierską, z Węgrami, i tak nasz głos przeważył wtedy. Więc tym bardziej teraz, tak długo, jak rząd PiS będzie prowadził działania w zakresie polityki migracyjnej, tak długo jestem spokojny o rezultat – podkreślił.

– Na pewno nie dopuścimy nie tylko do tego, do przymusu migracyjnego, przymusu związanego z podziałem jakichś kwot, ale również nie zgodzimy się na to, aby było jakieś obowiązkowe płacenie za nieprzyjmowanie migrantów – dodał szef rządu.

Jak podkreślał, „rząd PiS stoi na straży spokoju, pokoju, bezpieczeństwa i zdrowego rozsądku”, a Polska pokazała skuteczność, zarówno przyjmując miliony uchodźców wojennych z Ukrainy, jak i wobec sztucznie wywołanego kryzysu na granicy z Białorusią.

– Wyobraźmy sobie teraz, że wtedy ustępujemy pod tym naporem Łukaszenki, Putina i części posłów Platformy Obywatelskiej, którzy biegali wtedy wzdłuż granicy – otóż nie moglibyśmy pełnić takiej roli, jaką pełnimy: stabilizującej, zapewniającej bezpieczeństwo dla Polski w czasie tego konfliktu na Ukrainie – powiedział Morawiecki.

Co zakłada tzw. pakt migracyjny?

Zaproponowany przez Komisję Europejską system „obowiązkowej solidarności” polega na tym, że choć „żadne państwo członkowskie nie będzie nigdy zobowiązane do przeprowadzania relokacji”, to „ustalona zostanie minimalna roczna liczba relokacji z państw członkowskich, z których większość osób wjeżdża do UE, do państw członkowskich mniej narażonych na tego rodzaju przyjazdy”. Liczbę tę ustalono na 30 tys.

– Natomiast minimalna roczna liczba wkładów finansowych zostanie ustalona na 20 tys. euro na relokację. Liczby te można w razie potrzeby zwiększyć, a sytuacje, w których nie przewiduje się potrzeby solidarności w danym roku, również zostaną wzięte pod uwagę – czytamy w komunikacie Rady UE.

lena

Źródło:

Polska Agencja Prasowa

Komentarze 4

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

J
Jaśko pogromca głupoty
9 czerwca, 13:08, obywatel bolek:

Polska nie dopuści...

Polska ma w tej sprawie g(ow)no do gadania.

Te czasy minęły. Teraz Polska sama stanowi co jest jej Racją Stanu. Swoją mentalnością jesteś jeszcze w czasach PRL wespół zespół z całą totalną opozycją. Polska sama wie najlepiej co dobre dla Polaków. Więc piszesz do własnych, zakompleksionych myśli.

M
Marian
9 czerwca, 13:19, Parobek ukra:

A pis wpuścił 10 mln imigrantów, dal socjale 500 zł co mc , 12 000 zł na drugie jednorazowo, lekarzy za darmo, dopalty do zakwaterowania ... zrobili z nas parobku ukrow

Polska przede wszystkim walczy o to, aby Ci Ukraińcy uciekający przed wojną jak najszybciej mogli wrócić do własnego kraju.

Zanim napiszesz znajdź różnicę między emigracja zarobkową a tą w której ludzie uciekają przed wojną do najbliższego kraju.

g
gość
Wczoraj we Francji taki biedny imigrant z Syrii biegał po placu zabaw
A
Adam
To prawda nie dajmy już mamy komu pomóż i to wystarczy!
Polecane oferty
* Najniższa cena z ostatnich 30 dniMateriały promocyjne partnera
Wróć na i.pl Portal i.pl