Premier Mateusz Morawiecki w Jastrzębiu na rocznicy Porozumienia Jastrzębskiego ZDJĘCIA

Bartosz Wojsa
Premier Mateusz Morawiecki w Jastrzębiu na rocznicy Porozumienia Jastrzębskiego
Premier Mateusz Morawiecki w Jastrzębiu na rocznicy Porozumienia Jastrzębskiego Szymon Kamczyk, Bartosz Wojsa
Premier Mateusz Morawiecki w Jastrzębiu-Zdroju wziął udział w obchodach 38. rocznicy podpisania Porozumienia Jastrzębskiego. Wcześniej premier był na inauguracji roku szkolnego w Zespole Szkół Budowlano-Informatycznych w Żorach.

Dzisiaj, 3 września, o godz. 10.00 w kościele pw. Najświętszej Maryi Panny Matki Kościoła w Jastrzębiu-Zdroju rozpoczęto obchody 38. rocznicy podpisania Porozumienia Jastrzębskiego, w których wzięli udział znakomici goście oraz mieszkańcy. Wśród zaproszonych osób byli m.in.: miejscy radni, wojewoda śląski Jarosław Wieczorek, wiceminister energii Grzegorz Tobiszowski, szef Solidarności Piotr Duda, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności Dominik Kolorz, a także sam premier RP - Mateusz Morawiecki.

Głównym organizatorem tegorocznych obchodów była właśnie Solidarność, której nie udało się uniknąć oskarżeń o upolitycznianie tego ważnego dla miasta wydarzenia. Znamiennym niech będzie fakt, że na rocznicę oficjalnego zaproszenia nie dostała prezydent Jastrzębia-Zdroju, Anna Hetman. Prezydent wraz ze swoimi zastępcami ostatecznie pojawiła się na uroczystościach, a organizatorzy w kuluarowych rozmowach tłumaczyli to faux pas tym, że "obecność prezydenta na tej rocznicy jest oczywistością".

Kościół NMPMK w Jastrzębiu-Zdroju już o godz. 10, gdy rozpoczęła się msza święta, pękał w szwach. Zebrało się mnóstwo pocztów sztandarowych, ale także mieszkańców miasta, którzy chcieli wziąć udział w uroczystości.

- Mamy rocznicę Porozumienia Jastrzębskiego, które zostało podpisane dokładnie 38 lat temu. Dziś wspominamy tych, którzy walczyli o godność i ochronę człowieka. Oni cierpieli, służyli społeczeństwu, działali dla innych ludzi. Być może dziś warto ich postawić na piedestale i pokazać światu - mówił Marek Szkudło, katowicki biskup pomocniczy.

Po mszy świętej, uczestnicy zebrali się w pobliżu kościoła, gdzie premier Morawiecki wraz z innymi gośćmi posadził "Dąb Wolności". Później złożono także kwiaty pod tablicą upamiętniającą podpisanie Porozumienia Jastrzębskiego, która znajduje się przy świątyni. Mieszkańcy skandowali wówczas: "Cześć i chwała bohaterom!". Kiedy premier kierował się już do samochodu służbowego, by pojechać na dalszą część obchodów, jastrzębianie skandowali jego imię.

Oficjalny apel w ramach obchodów rocznicy podpisania Porozumienia Jastrzębskiego odbył się, jak co roku, przy pomniku PJ przed kopalnią Zofiówka, niegdyś "Manifest Lipcowy". To właśnie tam, 38 lat temu, podpisano PJ.

- Na Śląsku daliśmy przykład solidarności, współpracy. To tutaj wielokrotnie akcentowaliśmy, że z górnikami da się działać uczciwie, a godność jest ważniejsza niż kariera i mamona - mówił Dominik Kolorz, szef śląsko-dąbrowskiej Solidarności.

Nie brakowało też, ponownie, akcentów politycznych. Dominik Kolorz, wykorzystując fakt obecności premiera Morawieckiego i innych ważnych polityków rządowych, postanowił do nich zaapelować.

- Z nadzieją i lekkim niepokojem czekamy na program niskiej emisji dla Śląska. Prosimy, by uwzględnić w nim węgiel, nie eliminować go, bo na razie, w tej formie ustawy, wygląda to trochę tak, jakby miał on zostać wyeliminowany. A węgiel może być czysty, może współgrać z niską emisją - argumentował Kolorz. - Proszę także o pochylenie się nad kopalnią Krupiński (która jest w trakcie likwidacji - przyp. red.). Ona jeszcze nie umarła, nie zmarnujmy tych ton węgla, które w niej są - dodawał przewodniczący.

Później głos zabrał sam premier, Mateusz Morawiecki. Zaczął od pochwał za liczne przedstawicielstwo górników na rocznicy PJ.

- Sierpień 1980 roku to nie tylko historia, to nie tylko dzisiejsza wolność. To coś więcej: definicja polskości, polegająca na tym, że wtedy robotnicy, tu z Jastrzębia-Zdroju, ze Szczecina, z Gdańska i z całej Polski, z 400 zakładów w całej Polsce, powiedzieli światu, co jest w naszym narodowym DNA, że kwintesencją polskości jest solidarność, godność i walka o wolność - mówił premier RP.

- Postulaty z 1980 roku nie są reliktami przeszłości. To są marzenia robotników, które my jesteśmy zobowiązani spełniać i to robimy - mówił z kolei Piotr Duda, szef Solidarności.

Piotr Duda w ostrych słowach odniósł się także do licznych protestów, które odbywają się aktualnie w Polsce. - Gdzie byliście wy wszyscy, krzyczący dziś "konstytucja", kiedy w 2015 roku przy Jastrzębskiej Spółce Węglowej strzelano do górników? - pytał. - Udało nam się pozbawić stanowisk esbeków i stąd teraz taki pisk i jazgot na ulicach - podsumował.

Szef Solidarności odpierał zarzuty, jakie są mu stawiane, że związek stał się polityczny i działa politycznie. - Jesteśmy największym, najbardziej profesjonalnym i merytorycznym związkiem, dlatego nas atakują - mówił Piotr Duda.

Na koniec uroczystości niedaleko pomnika upamiętniającego podpisanie Porozumienia Jastrzębskiego odsłonięto tablicę ku pamięci nieżyjącego już Tadeusza Jedynaka - sygnatariusza PJ. Obecna na miejscu była jego żona, która nie kryła wzruszenia.

- Plac przy kopalni Zofiówka od dziś, 3 września, będzie nosił imię Tadeusza Jedynaka - powiedzieli organizatorzy.

Wszyscy zebrani składali następnie wieńce i kwiaty pod pomnikiem PJ.

Piknik w Parku Śląskim pod hasłem "Łączymy pokolenia"

Komentarze 7

Komentowanie zostało tymczasowo wyłączone.

Podaj powód zgłoszenia

k
kolina
Wysłuchały go tłumy grajków orkiestry dętej i kilku delegacji tzw. solidarności. Jaki cyrk :)))))))))
G
Gość
I CO ZOOstaŁo S TYCH POstulaTUw PRaCUJONCE NIEDZIELE DO UKRA NA SMIECÓW CE I MILION NY NA EMIGRACJI ZAROBKOWY A SOCJAL I ZWIONZKI ZAWODOWE TYLKO W BUDJETuW CE LIBER KODa ZNP BO RESZTA TO POLACTWA SSSR aMACKIGO FEUDALNA PRYWATA OLIGArHI KALIGO.
j
jacierpiędolę
To on jest odpowiedzialny za śmierć 9 ryli z wujka.Protestujący spodziewali się, że w każdej chwili na teren kopalni mogą wkroczyć oddziały ZOMO. Zaczęli, wspólnie z księdzem Bolczykiem, odmawiać różaniec. Poprosili też o udzielenie błogosławieństwa i rozgrzeszenia. - Pamiętam, że wszyscy uklękli, zdjęliśmy hełmy z głów i w tej pozycji, klęcząc i żegnając się, otrzymaliśmy błogosławieństwo. Ksiądz udzielił nam też absolucji generalnej.
L
LEJE W pisUAR
Krzyworyjowy to te objazdy płaci ze swojej kieszeni czy okrada podatników
J
Jorguś z Michałkowic
miyszkalom przeca same gorole łod Kielc i Warsiawy. Te gorole to zakała ŚLONSKI ziymi i trza z niymi porzondek zrobić.
O
Ono
Morawieckiemu od tych kłamstw nie tylko wykrzywia usta, ale i nos rośnie.n
o
oszukany
wstyd mi za was mieszkańcy...ukryto opcjo niemiecko....choć tam nie ma nawet 15% ślazaków...wszyscy....... a P.Duda niech się już zamknie......

Wybrane dla Ciebie

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Papież zaapelował do pojednania tam, gdzie toczą się wojny. Pozdrowił też uczniów

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Ten sędzia poprowadzi mecz Polski. W tle przedziwna historia ze spotkania Rakowa

Wróć na i.pl Portal i.pl