- Nasz kandydat, Patryk Jaki, to osoba, która nie dzieli warszawiaków na tych, którzy mieszkają po prawej stronie czy lewej stronie Wisły, którzy mieszkają bardzo długo i na tych, którzy mieszkają trochę krócej. Warszawa jest jedna dla wszystkich naszych cudownych mieszkańców i myślę, że to trzeba wziąć pod uwagę, bo tak jak Polska jest jedna, nie chcemy jej dzielić, tak samo i Warszawa jest jedna - mówił premier na briefingu prasowym.
Mateusz Morawiecki dodał, że rząd ma pieniądze na wsparcie budowy III i IV linii metra, co obiecał Patryk Jaki.
- Zastanawiamy się dzisiaj, jak transport w Warszawie wygląda. Mamy 1 i 1/4 linii metra, chyba tak, mniej więcej dobrze powiedziałem, bo nawet nie można powiedzieć, że półtorej linii metra. Bukareszt ma 4, Budapeszt, już nie powiem Paryż, chyba z 15 linii. My w Warszawie po 12 latach rządów Hanny Gronkiewicz-Waltz nie mogliśmy się dopracować kolejnej pełnej linii metra - mówił premier.
- Bardzo dokładnie widziałem, jaki ma być przebieg nowych linii, Patryk mi to pokazywał i wiem, z jakimi kosztami się to wiąże. Chcę powiedzieć, że my skutecznie uszczelniliśmy system podatkowy, to widać w podatku CIT, VAT i tylko ten, kto zamyka oczy na rzeczy oczywiste, nie dostrzega tej gigantycznej zmiany. My te pieniądze wyrwaliśmy z rąk mafii, przestępców podatkowych i te pieniądze są dzisiaj przeznaczane na różnego rodzaju wielkie projekty - mówił szef Rady Ministrów.
- Można tak brutalnie powiedzieć: Rafał Trzaskowski obiecuje, że zrobi to, czego Hanna Gronkiewicz-Waltz przez 12 lat nie zrobiła. Czy o to nam chodzi, żebyśmy dawali piątą szansę? Czy należy zaufać tym ludziom, którzy po prostu potwierdzają czynami wiarygodność tego, co zakładają w swoim programie - dodawał premier.