Premier Mateusz Morawiecki w rozmowie z "Gazetą Polską" zapowiada rozwój polskiej armii. Potencjał obronny naszego kraju zwiększy się poprzez wyposażenie Wojska w broń przeciwlotniczą i przeciwrakietową. - Mamy wspólne projekty z Brytyjczykami, na przykład program "Narew" i wspólne projekty z Amerykanami, jak program "Wisła". Ważny jest zakup Patriotów, które są bardzo dobrym elementem tarczy antyrakietowej i przeciwlotniczej - wymienił premier Morawiecki i powiedział, że działania dozbrajające są przyspieszane.
Szef rządu podkreślił, że dla rozwoju polskiej armii ważne były dwa momenty - powołanie Komitetu do spraw Bezpieczeństwa, który skonstruował Jarosław Kaczyński oraz ustawa o obronie ojczyzny. - Dzięki niej będziemy w stanie szybciej i lepiej uzbroić naszą armię, wzmocnić ją o kolejne dziesiątki tysięcy żołnierzy - zaznaczył Mateusz Morawiecki. W rozmowie z "Gazetą Polską" premier powiedział, że dziś w Polsce jest około 10 tysięcy żołnierzy ze Stanów Zjednoczonych, co w jego ocenie stanowi "realną siłę amerykańską na polskiej ziemi". Zapowiedział, że władze będą zabiegać, by wojskowych z USA było u nas więcej. - Aby kilkanaście tysięcy amerykańskich, świetnie uzbrojonych żołnierzy było solidnym wsparciem dla naszego wojska - wyjaśnił.
Mateusz Morawiecki dodał, że Stany Zjednoczone - po rosyjskiej inwazji na Ukrainę - zmieniły patrzenie na naszą część świata i zrozumiały, że Polska jest ich kluczowym partnerem w tej części regionu. - Relacje polsko-amerykańskie są bardzo dobre, bardzo bliskie - zakończył.
Polskie Radio 24
- Mateusz Morawiecki dla "Gazety Polskiej": Na tamtych szańcach Ukraińcy walczą za nas
- "Te pytania muszą wybrzmieć". Niemcy i Francja odpowiedzą za złamanie prawa UE?
- Rosyjscy żołnierze stosują na Ukrainie metody terrorystów. Chodzi tylko o zabijanie
- Ukraina dostanie do piątku od USA kolejne 5000 pocisków Javelin. To pogromcy czołgów
