Czemu służą wyprzedaże
– Podstawowym zadaniem sklepu jest sprzedać jak najwięcej – mówi Iwona Zapart, prezes katowickiego oddziału Federacji Konsumentów. – Wszelkie promocje, wyprzedaże, produkty ,,za darmo” właśnie temu służą. Sklep nie przecenia niczego po to, by klient zaoszczędził; nie wprowadza kart stałego klienta, by w portfelach zostało nam więcej gotówki. Każde działanie sklepu jest motywowane chęcią zysku – nawet jeśli coś kupisz w bardzo niskiej cenie, sklep na tym zarabia. Nie zawsze są to pieniądze, ale np. przywiązanie do marki, do sklepu, do konkretnego produktu i producenta.
W PRL-u było modne hasło „Reklama dźwignią handlu”. Dziś obowiązuje inne: „Spryt dźwignią handlu”.
Triki w sklepach
– Miejcie się na baczności – dodaje Iwona Zapart. – Walka o wasz portfel trwa od momentu, gdy wejdziecie do sklepu, a kończy dopiero w chwili, gdy sklep opuścicie. Nawet przy kasie czeka na Was pułapka w postaci gum, długopisów, batoników i innych drobiazgów, które szczególnie atrakcyjne wydają się dzieciom. Czekając w długiej kolejce, możecie chętniej sięgnąć po dropsy czy lizaki, bo maluch prosi. Triki stosowane w sklepach to już standard – warto je znać i się na nie uodpornić. Dzięki temu pod koniec miesiąca zostanie wam w portfelu więcej pieniędzy, a dom nie będzie zagracony niepotrzebnymi rzeczami.
Oto lista 10 najczęściej stosowanych trików i manipulacji, na które się nabieramy, a handlowcy mają dzięki nim konkretny zysk.
Nasze TOP 10. Zobaczcie:
