Klienci wielokrotnie skarżyli się na jakość oraz przerwy w transmisjach zawodów sportowych, takich jak mecze angielskiej ligi piłkarskiej Premier League, niemieckiej Bundesligi czy też gal MMA KSW.
Reklamacje miały być odrzucane lub w ramach rekompensaty oferowano im niezbyt satysfakcjonującą zniżkę w opłacie za kolejny miesiąc.
UOKiK sprawdza Viaplay
Już wówczas, gdy pojawiły się zażalenia klientów na działania Viaplay, prezes UOKiK zwrócił się do firmy o wyjaśnienia. W korespondencji z urzędem, skandynawska platforma miała odnieść się do sytuacji.
– Prezes UOKiK wystąpił do przedsiębiorcy o wyjaśnienia, a gdy ich nie uzyskał – wszczął postępowanie wyjaśniające, które ma na celu ustalenie, czy są podstawy do postawienia spółce zarzutów naruszania zbiorowych interesów konsumentów – informuje portal wirtualnemedia.pl
Co może zrobić UOKiK?
W przypadku stwierdzenia nieprawidłowości, urząd może upomnieć firmę lub nałożyć na nią karę finansową. Viaplay zapowiada pełną współpracę z UOKiK-iem.
– Wszystkie tego typu zagadnienia wyjaśniamy w ramach bezpośredniego dialogu prowadzonego z zainteresowanymi podmiotami. W przypadku wystąpienia takiej sytuacji, będziemy w pełni i w dobrej wierze współpracować z odpowiednimi instytucjami – tłumaczy biuro prasowe w rozmowie z wirtualnemedia.pl.
W czerwcu z usług Viaplay korzystało ponad 5 mln płacących użytkowników. W ofercie firmy można znaleźć między innymi mecze piłkarskiej ligi angielskiej, niemieckiej, rozgrywki Ligi Europy i Ligi Konferencji UEFA, gale MMA KSW. Od przyszłego roku będą tam też transmisje z wyścigów Formuły 1.
Źródło: wirtualnemedia.pl
lena
