Prezydent Andrzej Duda w Rytlu
Pierwszym, chociaż początkowo nieplanowanym etapem prezydenckiej wizyty było spotkanie z mieszkańcami Rytla. Tutaj Andrzej Duda spotkał się między innymi z mieszkańcami miejscowości. Było słychać głosy, dlaczego najważniejsza osoba w państwie pojawiła się tutaj dopiero siedem miesięcy po tragedii. W pierwszych dniach po nawałnicy pojawiali się tutaj bowiem premier i ministrowie, prezydenta jednak nie było.
Czytaj więcej na ten temat: Nawałnica na Pomorzu. Premier Beata Szydło i ministrowie w pow. chojnickim [wideo, zdjęcia]
Do tych pytań Andrzej Duda odniósł się podczas swojego wystąpienia w Brusach. Mówił o tym, że przyjechał dopiero teraz, ale będzie chciał tu wrócić za kolejnych siedem miesięcy i później.
Prezydent Andrzej Duda w Suszku i Mylofie
Z Rytla prezydent przejechał w okolice Suszka. Na miejscu, gdzie w sierpniu znajdował się obóz harcerski, złożył kwiaty i modlił się w miejscu tragedii.
Zobacz też: Nawałnica na Pomorzu. Tragedia w Suszku. Nie żyją młodzi harcerze [zdjęcia, wideo]
Z Suszka Andrzej Duda pojechał do Zapory Mylof, miejsca do którego wracał z ogromnym sentymentem, gdyż jak mówił, kilkadziesiąt lat temu wypoczywał właśnie w tej okolicy. W Mylofie prezydent spotkał się z mieszkańcami miejscowości.
Prezydent Andrzej Duda w Brusach
Ostatnim punktem wizyty prezydenckiej była wizyta w Brusach, gdzie Andrzej Duda spotkał się z samorządowcami i wolontariuszami, którym dziękował za to, że w beznadziejnej wręcz sytuacji nie poddali się i mimo tego, że często musieli zostawić swoje rodzimy i domy ruszyli, żeby pomagać ludziom dotkniętym przez żywioł.
- Chylę przed wami czoła - mówił Andrzej Duda. - Za to, że nie bacząc na siebie, na swoje sprawy i rodziny, pobiegliście do remizy, rzucić się na pomoc, pobiegliście pomóc innym. To pokazało jak wielki jest w was duch służby i wykonywania obowiązków, które się na siebie przyjęło. Dziękuję wam za to. Jestem wdzięczny też ludziom z całej Polski, ale i z zagranicy, którzy tutaj przyjechali, albo wspierali was materialnie.
Chylę przed wami czoła za to, że nie bacząc na siebie, na swoje sprawy i rodziny, pobiegliście pomóc innym
Mieszkańcy Rytla i Mylofu z którymi spotkał się Andrzej Duda zwracali uwagę na to, że podczas sprzątania po nawałnicy ciężkie samochody wywożące drewno zniszczyły drogi, po których jeżdżą.
Mam nadzieję, że drogi i infrastrukturę uda się odbudować i mimo nieszczęścia, które was dotknęło, za pewien czas będziecie mogli mówić, że mieszkacie w pięknej okolicy - mówił prezydent.
Po nawałnicy wiele dróg na Kaszubach jest zniszczonych. Napr...
Zniszczenia po nawałnicy. Trzeba posadzić miliony drzew
W tej chwili największym problemem jest sadzenie drzew. W najbliższych latach tylko na terenie nadleśnictwa Rytel trzeba będzie posadzić około 200 milionów drzew. Leśnicy boją się, że nie będzie miał kto tego zrobić.
Stąd też apel prezydenta:
- Będę apelował do harcerzy i do innych służb, żeby przyjeżdżali tutaj chociażby na chwilę - mówił prezydent. - Proszę, żeby przyjeżdżali po to, aby sadzić drzewa.
Andrzej Duda podkreślał podczas swojego wystąpienia w Brusach, że straty materialne zdecydowanie łatwiej odtworzyć niż to, co natura zabrała naturze.
- Domy, zabudowania gospodarcze szybko odbudujemy - mówił. - W miejsce zniszczonych samochodów kupi się nowe, ale nasz krajobraz szybko nie wróci. I to jest rzeczywiście straszny wstrząs, ale wierzę w to, że ta straszna tragedia, która dotknęła państwa, która dotknęła rodziny harcerzy z Łodzi, pozwoli odnaleźć elementy, które można przekuć w dobro. Świadczy o tym wielkie serce, które okazaliście sobie nawzajem, które okazaliście swoim gościom.
Pomoc po nawałnicy na Pomorzu. Gdańsk da milion, pomoc rzecz...
Leśnicy z Nadleśnictwa Rytel podkreślają, że czasu na sadzenie drzew nie będzie zbyt wiele. Główne nasadzenia będą mogły odbywać się w kwietniu i w maju. Z ogromnej przestrzeni, która została zniszczona przez nawałnicę chcą zalesić zdecydowaną większość.
Jest jednak pomysł, żeby około hektara powalonego lasu zostawić tak jak jest. Ma być to żywy pomnik tego, co się wydarzyło w sierpniu 2017 roku.
POLECAMY NA DZIENNIKBALTYCKI.PL: