Prezydent zaznaczył, że oceny rozmów władz PRL z opozycją i Kościołem, są bardzo różne. - Było wiele rzeczy, których mogliśmy uniknąć, wielu ludzi spotkał wręcz tragiczny los. Bilans nie jest jednoznacznie pozytywny, ale jest dodatni. Jeśli ktoś pyta, czy się nie opłacało, ja mówię: opłacało się - podkreślił Andrzej Duda.
- Miałem 17 lat. Był to dla mnie ogromny przełom, dla mojej rodziny. Była wielka radość, bardzo czekaliśmy i głęboko wierzyliśmy, że to doprowadzi rzeczywiście do zmienienia Polski - zaznaczył.
- Kiedy patrzymy na naszą dzisiejszą rzeczywistość i porównujemy ją z tym, co było wtedy, chyba nikt nie ma wątpliwości, że oczywiście przez te 30 lat zmieniło się ogromnie. Dzisiaj jesteśmy krajem, który jest członkiem Unii Europejskiej, Sojuszu Północnoatlantyckiego - przekonywał prezydent w Polsat News.
Duda zwrócił uwagę na wpływ Okrągłego Stołu na inne ważne wydarzenia. - (...) Mur berliński runął, bo Polska dała temu początek - stwierdził.
- Oponenci Okrągłego Stołu mówią "nie trzeba go było organizować, bo trzeba było czekać, aż komuniści bardziej osłabną i dopiero wtedy doprowadzić do zmian ustrojowych. Stało się to de facto na warunkach komunistów, dzięki temu uwłaszczyli się na państwowym majątku, dzięki temu w polskim życiu publicznym zostało to, co nazywamy postkomunizmem, czyli bardzo wiele patologii, z którymi walczymy do dzisiaj". I to też jest prawda, tylko moim zdaniem jednak ogólny bilans jest dodatni - podsumował prezydent Duda.
Prezydent był pytany też o prezydenta Lecha Wałęsę i premiera Tadeusza Mazowieckiego.
CZYTAJ TEŻ | ALFABET TADEUSZA MAZOWIECKIEGO. NIE TYLKO POLITYCZNY
- Lech Wałęsa jest bohaterem lat 80., z pewnością można go nazywać bohaterem naszej wolności - przekonywał prezydent. - Ma ciemne karty w swoim życiorysie, oczywiście, że ma. Szkoda, że kiedyś nie wyznał Polakom prawdy, jak rzeczywiście było, bo myślę, że ogromna cześć ludzi by mu uwierzyła - ocenił.
Andrzej Duda stwierdził też, że w Warszawie powinien stanąć pomnik Tadeusza Mazowieckiego. - To była postać, wielce zasłużona właśnie jako człowiek, który walczył o odzyskanie przez nas wolności - ocenił prezydent.
ZOBACZ TEŻ | Pomnik Lecha Kaczyńskiego stanął w Warszawie
POLECAMY: