W środę prezydent Kielc Bogdan Wenta przyjechał do pracy na rowerze. Kiedy po południu wracał do domu na osiedlu Południe w podkieleckich Dyminach doszło do wypadku.
Nie znane są jeszcze dokładne okoliczności zdarzenia ale potwierdziliśmy, że doszło do skomplikowanych złamań, najbardziej ucierpiał bark. Na szczęście prezydent jechał w kasku, to prawdopodobnie ochroniło go od jeszcze poważniejszych konsekwencji.
W czwartek zaplanowano operację Bogdana Wenty.

Wideo