Prezydent Poznania do przedstawiciela USA: "Władza w Polsce skupiona jest w rękach psychopaty"

Prezydent Poznania podkreśla, że w takich warunkach wszyscy muszą jak najlepiej działać, by ratować zdrowie i życie ludzi.

Jaśkowiak zwrócił też uwagę, że problem jest nie tylko z epidemią koronawirusa, ale także z osobami, które czekały na planowe operacje. Przypomniał również o wielu złych słowach, które padły pod adresem medyków będących teraz na pierwszej linii frontu i „walczących dla nas wszystkich”.

Zobacz też: Koniec nauki zdalnej 26 kwietnia? Uczniowie po Wielkanocy nie wrócą do szkoły. Matury w czerwcu, rok szkolny nie będzie przedłużony

- W środę do Szpitala Miejskiego przyjęto 16 osób, a 24 zostały wypisane. Przeprowadzono 64 testy na obecność Covid-19, z których trzy dały wynik pozytywny. W szpitalu przebywa 140 pacjentów, w tym 133 z koronawirusem, a 15 jest podłączonych do respiratora. Do tej pory zmarło 19 osób – raportuje Jaśkowiak.

Prezydent Poznania podziękował wszystkich darczyńcom, którzy wspierają finansowo lub poprzez zakup sprzętu szpital przy ulicy Szwajcarskiej. Zapewnił również, że z uwagi na fakt, iż jest to placówka miejska, to informacje dotyczące liczby chorych i zmarłych są rzetelne.

Czytaj też: Wielkanoc dla ubogich w Poznaniu w zmienionej formule. Zamiast wspólnego śniadania będzie wydawanie paczek

Jaśkowiak wspomniał też, że wkrótce na poznańskiej Ławicy wyląduje samolot ze sprzętem do walki z koronawirusem i środki ochrony osobistej.

Zdaniem prezydenta Jaśkowiaka, mówienie w tym momencie o cięciach, które mogą dotknąć poznańską oświatę jest za wczesne, ale należy się spodziewać, że nastąpią.

- Mówi się o tarczy samorządowej. Nie chciałby być pesymistą, ale nie mam wątpliwości, że państwo nie będzie miało pieniędzy, by zrekompensować samorządom ubytki – uważa Jaśkowiak.

Czytaj także: Obowiązek zasłaniania ust i nosa w przestrzeni publicznej od czwartku 16 kwietnia. Co to oznacza? Czy musimy nosić maseczki?

I przyznaje: - Nie spodziewam się dodatkowych pieniędzy. Będę zadowolony, gdy dostaniemy tyle, ile wcześniej, choć dotychczasowe dotacje i tak były niewystarczające. Czy rząd, który zależy od woli Kaczyńskiego, a on nie rozumie ekonomii, podejmie działania, mające ratować gospodarkę, tego nie wiem.

ZOBACZ TEŻ:

Koronawirus w Poznaniu - wyludnione centrum miasta