W niedzielę w Polsce będziemy mieć do czynienia z niżowym obszarem atmosferycznym, który pochodzi z obszernego niżu nad Skandynawią. Równocześnie przez Polskę będzie przesuwać się chłodny front atmosferyczny.
"Zachmurzenie będzie umiarkowane i duże, z przelotnymi opadami deszczu. Na wschodzie możliwe słabe burze z opadami do 10 mm deszczu i porywami wiatru do 60 km/h. Temperatura maksymalna najniższa będzie nad morzem, gdzie prognozujemy około 19 stopni Celsjusza. Przeważanie termometry wskażą od 23 do 24 stopni. Najcieplej będzie na Podkarpaciu: do 27 stopni" - powiedziała Anna Woźniak z IMGW-PIB.
Wiatr głównie umiarkowany i porywisty, na Wybrzeżu dość silny i silny, w porywach do 65 km/h, z kierunków zachodnich - dodała synoptyk.

Chwilowa poprawa i znów burzowo
Według przewidywań IMGW, przyszły tydzień będzie typowym dla polskiego lata. Na początku tygodnia możliwa jest krótkotrwała poprawa pogody. W środę i czwartek mogą już powrócić burze i deszcz, i możliwe jest ochłodzenie. Kolejna poprawa pogody spodziewana jest pod koniec tygodnia.
Źródło: