Około czterdzieści osób wzięło udział w piątkowym wiecu protestacyjnym pod biurowcem dyrekcji Grupy Azoty ZAK S.A. Pracownicy spółki tłumaczą, że zarząd nie chce im wypłacić premii świątecznej, czyli tzw. karpiowego.
- Nie pamiętam sytuacji, kiedy karpiowe zostałoby wstrzymane. Nawet jak były naprawdę chude lata to wypłacano, a przecież zarząd chwali się w tym roku niezłymi wynikami jak na czas pandemii - mówi Paweł Olkowski, przewodniczący zakładowej "Solidarności" w Grupie Azoty ZAK. S.A.
W piątek odbyła się telekonferencja zarządu ZAK ze związkowcami, która nie przyniosła jednak porozumienia w tej sprawie. 18 grudnia późnym popołudniem do redakcji portalu nto.pl dotarło oficjalne stanowisko zarządu kędzierzyńskiej firmy.
Tłumaczy, że na koncie zakładowego funduszu świadczeń socjalnych pozostała kwota 1,8 miliona złotych, czyli około 1140 zł brutto na pracownika. Zarząd chciał je wypłacić jako dofinansowanie wypoczynku zimowego. Dyrekcja informuje, że strona społeczna domagała się zasilenia funduszu dodatkową kwotą albo sięgnięcia do funduszu wynagrodzeń. Dodaje, że jak nie będzie porozumienia to 1,8 mln przejdzie na kolejny rok.
Jak mówią nto.pl związkowcy, pieniądze na dofinansowanie wypoczynku zimowego były zawsze wypłacane wraz z pensjami za listopad. Tymczasem w grudniu załoga dostawała osobno karpiowe. W tym roku dodatkowego świadczenia do listopadowej pensji nie było.
- Teraz chcą wypłacić dopłatę do wypoczynku jako karpiowe. Czyli de facto premii świątecznej nie będzie. Na to nie ma naszej zgody - słyszymy wśród związkowców. - To skandal. Ludzie są wściekli - słyszymy.
W swoim stanowisku zarząd podkreśla, że "świadczenie, które jest przedmiotem rozmów ze stroną społeczną ma charakter fakultatywny" i że jest ono dodatkowe oraz dobrowolne.
Kolejna tura rozmów odbędzie się już po świętach. Pracownicy, z którymi rozmawialiśmy, mówili nam, że w poprzednich latach kwota karpiowego przekraczała tysiąc złotych. Zarobki w Grupie Azoty ZAK S.A. należą do najlepszych w regionie i mocno przekraczają średnią dla przemysłu opolskiego, która wynosi 5145 zł brutto miesięcznie.
