Przełom w zagadkowym morderstwie w Będlewie pod Poznaniem. Znamy sprawcę śmierci Pauliny L. z "Top Model". "Sprawa była ciężka"

1 września 2024 roku policja weszła do domu w Będlewie (gmina Stęszew). Funkcjonariuszy wezwali bliscy małżeństwa Sławomira L. i Pauliny L., zaniepokojeni brakiem kontaktu z parą. Patrol na miejscu dokonał tragicznego odkrycia. W budynku znaleziono dwa ciała w znacznym stanie rozkładu oraz rewolwer. 

Dziś wiadomo, że sprawcą morderstwa był mąż kobiety Sławomir L., znany poznański gangster o pseudonimie “Klaskon”. 47-latek był wielokrotnie notowany za przestępstwa narkotykowe. To właśnie narkotyki stanowią kluczową część zagadkowej śmierci. Wróćmy, jednak do początku tej tragicznej historii. 

Policja po zakończeniu przeszukań w domu przekazała, że nie znaleziono tam narkotyków, a rewolwer.

O Sławomirze L. media pisały już wcześniej. Mężczyzna miał zostać aresztowany w maju zeszłego roku wraz z 30 innymi osobami za posiadanie 60 kilogramów narkotyków, na wolność.

We wrześniu 2024 roku Sławomir L. oraz jego żona Pauliną L. była uczestniczka programu "Top Model" oraz właścicielka salonu piękności “Valency&Beauty”, zostali znalezieni martwi w swoim domu.

Początkowo policja informowała, że podczas sekcji zwłok "nie stwierdzono ran postrzałowych". Po czterech miesiącach od tragedii wiemy już, że brak ran postrzałowych nie oznaczał braku pocisku w ciele. Takowy znaleziono w okolicy górnej części tułowia Pauliny L.

- Zwłoki były w takim stanie, że nie można było znaleźć obrażeń zewnętrznych - informuje Małgorzata Dotka z prokuratury w Grodzisku Wielkopolskim.

Nie wiadomo jednak, czy ostateczną przyczyną śmierci kobiety było postrzelenie czy przedawkowanie narkotyków, które również wykazano.

- Sprawa była ciężka, a ostatecznej przyczyny śmierci nie jesteśmy w stanie rozstrzygnąć. Jedna i druga mogła spowodować śmierć - mówi prok. Małgorzata Dotka - Materiał dowodowy, który zgromadziliśmy, dał podstawy do tego, żeby uznać, że sprawcą jest pan Sławomir L. Z uwagi na to, że on również nie żyje, sprawę umorzono.  

Przyczyną śmieci mężczyzny także było przedawkowanie. Po rozwikłaniu przyczyny zagadkowego morderstwa w Będlewie, prokuratura zakończyła postępowanie. 

Jesteś świadkiem ciekawego wydarzenia? Skontaktuj się z nami! Wyślij informację, zdjęcia lub film na adres: [email protected]