Wigilia lepsza niż meteorolog
Z Wigilią i świętami Bożego Narodzenia wiąże się najwięcej przepowiedni pogodowych. Deszcz 24 grudnia zwiastować ma nadejście wyjątkowo mroźnej zimy. Gdyby jednak w "dzień Adama i Ewy mróz i pięknie, zima wcześnie pęknie".
Jaka Wigilia, taki cały rok
W Wigilię nie wolno się sprzeczać, kłócić ani płakać, bo niezgoda i smutek będą często gościły w naszym domu przez cały następny rok. Żeby kolejnych 365 dni było radosnych, trzeba umyć się rano w zimnej wodzie i natrzeć zęby czosnkiem, dzięki czemu nie będą nas bolały przez cały rok. Potem zjeść kromkę chleba maczanego w miodzie z odrobiną wódki, co zapewnić ma nam dostatek jedzenia i picia. Warto także uważać na swoje zdrowie. Jeśli w Wigilię zachorujemy lub skaleczymy się, czekają nas problemy zdrowotne. Ale jeśli tylko raz kichniemy, będziemy cieszyć się dobrym zdrowiem.
SPRAWDŹ TEŻ: Wigilijne przesądy. Łuska karpia, kłótnie, 12 potraw i pierwszy gość, czyli świąteczne przesądy i zwyczaje
Przez cały dzień obowiązuje też zakaz szycia i wszelkich przeróbek lub napraw krawieckich. A to po to, by kolejny rok nie minął nam na naprawianiu wszystkiego.
Zobacz także: Głosuj na świąteczne hity! (WIDEO)
Zaklinanie kolacji
Liczba potraw wigilijnych musi być nieparzysta, co zapewni urodzaj w nadchodzącym roku. Oczywiście należy spróbować każdego dania, a w trakcie kolacji od stołu nie należy odchodzić (nie dotyczy to jedynie pani domu lub osób podających kolejne potrawy), bo przyniesie to pecha. Oprócz tradycyjnych potraw przy wigilijnym stole warto zjeść jabłko (bo zapobiegnie bólowi gardła) i orzecha (środek przeciw bólowi zęba).
Zaklinanie portfeli
W Wigilię nie wolno niczego pożyczać, bo grozi to utratą majątku. Warto natomiast dyskretnie ściągnąć coś niezbyt kosztownego od sąsiada, bo to zapewniało korzyści z handlu. Przesąd nie mówi niestety o tym, co nas czeka, gdy sąsiad zgłosi "taką pożyczkę" na policję.
Ci, których mijający rok nie rozpieszczał nadmiarem gotówki, powinni się umyć w wigilijny poranek w wodzie, w której leży kilka monet (im wyższy nominał, tym lepiej). Dotykać należy je jak najczęściej nabierając wody i obmywając twarz. Po myciu wysuszone pieniądze należy włożyć do kieszeni i nie rozstawać się z nimi do bożonarodzeniowego poranka.
Zobacz także: Lubelskie VIP-y składają życzenia i śpiewają kolędę (WIDEO)
Znacznie większa jest natomiast moc łuski karpia. Wystarczy nosić ją przez cały rok w portfelu, a bogactwo mamy zapewnione.
- Klienci kupujący przed świętami sprawione już filety z karpia pytają, czy nie mamy gdzieś odłożonych kilku i czy nie moglibyśmy im ich podarować - przyznaje Marta Bielska, kierowniczka działu rybnego jednego z lubelskich hipermarketów.
Komu spieszno za mąż
Najwięcej wigilijnych obowiązków czeka panny na wydaniu. Bardzo ryzykowne jest wymiatanie śmieci w kierunku drzwi, bo może odgonić potencjalnych zainteresowanych ożenkiem. Jeżeli chcesz się przekonać, czy w nowym roku zakochasz się, zjedz jabłko i policz pestki. Jeśli liczba pestek jest parzysta, to odpowiedź jest pozytywna, a jeśli pestek będzie więcej niż sześć, to twoje szczęście będzie podwójne. Mieszkając z bardzo wyrozumiałymi rodzicami możemy także wróżyć z kutii. Wystarczy nabrać jej pełną łyżkę i rzuć ją do góry. Jeśli ziarna przylgną do sufitu - to szybko wyjdziesz za mąż.
Zobacz także: Wybieramy Miss Choinek Kuriera i Naszego Miasta
Panny mogą też wróżyć z pogody - pochmurne niebo wróży zamążpójście pannom starym i bogatym, jasne - młodym i biednym. Po wieczerzy wróży się ze źdźbła siana spod obrusa. Jeśli dziewczyna wyciągnie zielone źdźbło - w zapusty przywdzieje wianek ślubny, gdy zwiędłe - trzeba będzie na męża jeszcze poczekać, a jeśli żółte - to całkiem zła wróżba, gdyż umrze jako stara panna.
Po wieczerzy wigilijnej można wyjść z domu i głośno zawołać swoje imię. Z której strony odpowiadało echo, z tej przyjdzie mąż.
Wierzyć, nie wierzyć
Niektóre wigilijne przesądy są co najmniej dziwne. Właściciele przydomowych ogródków powinni się ucieszyć z informacji, że irytujące do tej pory krety znikną raz na zawsze, jeśli… pod wigilijny stół włożymy żelazo. Tego dnia w niebo powinni spojrzeć także rolnicy. Jasny dzień obiecuje, że kury będą się dobrze niosły. Jeśli niebo jest jednak zasłane chmurami, warto zmienić produkcję, bo przyszły rok niesie obfitość mleka. Nie warto natomiast podsłuchiwać zwierząt mówiących o północy.